Prezentujemy listę uznanych przez Kościół Katolicki objawień Matki Bożej z krótkim opisem przesłań, które Najświętsza Maryja Panna kierowała do świata.
Guadalupe, Meksyk
9-12 XII 1531
Wizjoner: św. Juan Diego
Przesłanie Maryi: Jestem zawsze Dziewicą – Świętą Maryją, Matką Boga prawdziwego, dla którego istniejemy, Stworzyciela wszystkich rzeczy, Pana nieba i ziemi. Chciałabym wam ukazać i dać Moją miłość, Moje współczucie, Moją pomoc i opiekę, gdyż jestem waszą Matką miłosierną dla was, dla wszystkich mieszkańców tej ziemi i dla wszystkich, którzy Mnie kochają, wzywają i darzą ufnością.
Laus, Francja
Maj 1664 – 28 XII 1718
Wizjonerka: Benoîte Rencurel
Przesłanie Maryi: Jestem Panną Maryją. Módlcie się nieustannie za grzeszników. Ich grzechy obrażają Boga, On jednak chce okazać im miłosierdzie. By je zyskać, muszą oni sami podjąć wolną decyzję nawrócenia. Czas jest krótki. Człowiek może go wykorzystać póki żyje. Nieszczęśni ci, którzy umierają w swoich grzechach śmiertelnych. Jedyne lekarstwo – sakrament pokuty.
Paryż – Rue du Bac, Francja
19 VII – 27 XI 1830
Wizjonerka: św. Katarzyna Labouré
Przesłanie Maryi: Przyjdźcie do stóp ołtarza – tu łaski będą udzielane wszystkim, którzy poproszą o nie z ufnością i żarliwością. Jeśli będą nosili Cudowny Medalik Najświętszej Maryi Panny Niepokalanego Poczęcia i z ufnością będą odmawiać modlitwę „O, Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy”, otrzymają szczególną Moją opiekę i liczne łaski.
La Salette, Francja
19 IX 1846
Wizjonerzy: Melania Calvat i Maksymin Giraud
Przesłanie Maryi: Jeżeli mój lud nie zechce się poddać, będę zmuszona puścić ramię Mojego Syna. Jest ono tak mocne i tak ciężkie, że nie zdołam go dłużej podtrzymywać. Od jak dawna już cierpię za was. Chcąc, by Mój Syn was nie opuścił, jestem zmuszona ustawicznie Go o to prosić, a wy sobie nic z tego nie robicie. Dałam wam sześć dni do pracy, siódmy zastrzegłam sobie i nie chcą mi go przyznać. To właśnie czyni tak ciężkim ramię Mego Syna. Trzeba się dobrze modlić, rano i wieczorem, przynajmniej Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo.
Lourdes, Francja
11 II – 16 VII 1858
Wizjonerka: Bernadeta Soubirous
Przesłanie Maryi: Jestem Niepokalane Poczęcie. Módlcie się za grzeszników. Proście Boga o ich nawrócenie. Pokuta… pokuta… pokuta…
Pontmain, Francja
17 I 1871
Wizjonerzy: Eugene i Joseph Barbadette, Francoise Richer i Jeanne Marie LeBosse
Przesłanie Maryi:Proszę, módlcie się dzieci. Bóg wkrótce usłyszy wasze modlitwy. Mój Syn czeka na was.
Gietrzwałd, Polska
27 VI – 16 IX 1877
Wizjonerki: Justyna Szafryńska i Barbara Samulowska
Przesłanie Maryi:Jestem Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta! Życzę sobie, abyście codziennie odmawiali Różaniec. Jeśli ludzie gorliwie będą się modlić, Kościół nie będzie prześladowany, a osierocone parafie otrzymają kapłanów.
Fatima, Portugalia
13 V – 13 X 1917
Wizjonerzy: Łucja de Jesus dos Santos, bł. Franciszek i bł. Hiacynta Marto
Przesłanie Maryi:Przekazanie trzech tajemnic. Jestem Matką Bożą Różańcową. Odmawiajcie codziennie Różaniec, abyście uprosili pokój dla świata i koniec wojny. Ofiarujcie się za grzeszników i powtarzajcie wielokrotnie: „O Jezu, czynię to z miłości dla Ciebie, w intencji nawrócenia grzeszników oraz jako zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Niepokalanemu Sercu Maryi”. Módlcie się wiele i czyńcie ofiary za grzeszników, ponieważ wiele dusz idzie do piekła, bo nie mają nikogo, kto by się za nie ofiarował i modlił.
Matka Boża prosi o poświęcenie Rosji Jej Niepokalanemu Sercu oraz o Komunię św. wynagradzającą, w pierwsze soboty miesiąca (Nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót): Jeżeli moje prośby zostaną wysłuchane, Rosja nawróci się i nastanie pokój. Jeżeli nie, kraj ten rozpowszechni swe błędy po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła Świętego. Dobrzy będą umęczeni, Ojciec Święty będzie musiał wiele wycierpieć, różne narody będą unicestwione. Na koniec Moje Niepokalane Serce zatriumfuje. Ojciec Święty poświęci Mi Rosję, która się nawróci i będzie dany światu na pewien czas pokój.
Beauraing, Belgia
29 XI 1932 – 3 I 1933
Wizjonerzy: Andree i Gilberte Degeimbre, Fernande, Golberte i Albert Voisin
Przesłanie Maryi: Jestem Niepokalaną Panną, Królową Nieba i Matką Boga. Jeśli kochasz Mnie i Mojego Syna – ofiaruj się dla Mnie! Módlcie się zawsze, módlcie się dużo. Ja nawrócę grzeszników.
Banneux, Belgia
15 I – 2 III 1933
Wizjonerka: Mariette Beco
Przesłanie Maryi: Jestem Matką Bożą Ubogich, jestem Matką Odkupiciela – Matką Boga. Przychodzę, aby przynieść ulgę w cierpieniu. Zawierzcie Mi, dużo się módlcie.
Akita, Japonia
12 VI – 13 X 1973
Wizjonerka: siostra Agnes Katsuko Sasagawa
Przesłanie Maryi: Wielu ludzi na tym świecie zasmuca Pana Jezusa. Bóg Ojciec przygotowuje nałożenie wielkiej kary na całą ludzkość. Aby ugasić gniew Ojca Niebieskiego, pragnę wraz z Mym Synem dusz, które podjęłyby się wynagrodzenia za grzeszników i za ludzi niewdzięcznych. Niech ofiarują one za tych ludzi modlitwę, pokutę, szczere ubóstwo, swe cierpienia i odważne akty ofiary.
Kilka dni przed Świętami Wielkanocnymi redakcję „Przymierza z Maryją” odwiedzili Państwo Anna i Jerzy Kasperczykowie z Krakowa, którzy wspierają Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi od początku jego istnienia. – Prowadzicie Państwo dobrą działalność. Wiem, że teraz jest ciężej, ale z pomocą Bożą…, bo inaczej się nie da – mówi pani Anna.
– Do Apostolatu Fatimy należymy wspólnie z mężem od 2001 roku – kontynuuje. To się stało tak, że listonosz przyniósł do naszej pracy ulotkę Stowarzyszenia. Zainteresowaliśmy się i napisaliśmy…
Aktywni Dobrodzieje Stowarzyszenia
– Bierzemy udział w kampaniach organizowanych przez Stowarzyszenie i modlimy się, wykorzystując otrzymane materiały. Wzięliśmy też udział w akcji, podczas której zbierano pieniądze na wykupienie i remont siedziby Stowarzyszenia przy ul. Augustiańskiej w Krakowie – dodaje pan Jerzy. – Parę lat temu byliśmy na ul. Augustiańskiej podczas peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej – dopowiada pani Anna. – Ja osobiście byłam też gościem na jednym z Kongresów Konserwatywnych, który odbywał się w Krakowie przy ul. Sławkowskiej. To było bardzo przyjemne doświadczenie. Do wspierania Stowarzyszenia wciągnęliśmy naszą mamę, która obecnie ma już 96 lat, ale wciąż otrzymuje i czyta „Przymierze z Maryją”. [...]
[Pełny tekst w wydaniu papierowym]
Szanowny Panie Prezesie!
Jestem osobą wiekową (88 lat), schorowaną – o bardzo niewielkich możliwościach działania. Od lat jestem zwolenniczką działalności Pana oraz Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. Dziękuję Panu Bogu za Pana osobę, modlę się od kilkunastu lat o powodzenie Waszych akcji. W życiu wiele przeżyłam i widziałam, mogę więc obiektywnie ocenić Waszą działalność. Wyrażam więc mój ogromny szacunek za wszystko, czego dokonujecie. Dziękuję za Wasze pisma, w szczególności za „Przymierze z Maryją” oraz za inne materiały. Jestem także szczególnie wdzięczna za Waszą akcję „Stop deprawacji polskich dzieci”, która nasuwa pytanie: Dokąd zmierzasz Polsko? Panie Prezesie – oby Pan Bóg dał Panu dużo zdrowia i siły!
Joanna z Bytomia
Szczęść Boże!
Dziękujemy Państwu za akcję „Stop deprawacji polskich dzieci”. Cieszymy się, że została podjęta taka inicjatywa. Chętnie się do niej włączamy. Kształtowanie w duchu Bożym naszych dzieci od najmłodszych lat to nasz obowiązek i najważniejszy cel naszego życia. Dlatego musimy czynić wszystko, co w naszej mocy, aby ocalić dzieci od zgorszenia, a szkoła to przecież drugi dom naszych dzieci. Szczęść Boże dla Waszej pięknej pracy! Prosimy o modlitwę w obliczu choroby nowotworowej, z którą musimy się zmagać w naszej Rodzinie.
Agnieszka i Witold z Podkarpacia
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Dziękuję za wszystkie otrzymane od Państwa materiały, które sobie bardzo cenię i które zajmują w moim domu szczególne miejsce. Postanowiłam też napisać, by dać świadectwo. Moje pierwsze badania medyczne wypadły niekorzystnie, później nastąpiła biopsja i „wielkie czekanie”. Cały czas nie traciłam nadziei. Wszystko zawierzyłam Bogu i Maryi, modląc się jednocześnie nowenną do św. Ojca Pio, którego to obrazek i relikwie dostałam od Was. Zaraz potem odebrałam wiadomość, że nie mam komórek rakowych. Dziękuję Bogu, Maryi i św. Ojcu Pio za łaskę zdrowia, a Wam za dzieło, które prowadzicie. Niech dobry Pan Bóg błogosławi w Waszej wspaniałej pracy… Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Renata
Szanowny Panie Redaktorze, Szanowny Panie Prezesie
Zdaję sobie sprawę, że chwilę się nie odzywałam, ale było to spowodowane moją niedyspozycją, którą odczuwam od zeszłego roku. Miałam nadzieję na poprawę. Niestety, poważny wiek spowodował moją niepełnosprawność ruchową. Bardzo mi trudno zachować pionową postawę i równowagę, dlatego w domu mam dokładnie wytyczony bezpieczny obszar poruszania się, a na zewnątrz metalowy wózek, który umożliwia mi poruszanie się na niewielkich dystansach. Z powodu wielu ograniczeń i zmian, wiele spraw przejęły moje dzieci. Teraz niestety ze względów zdrowotnych obawiam się, że będę zmuszona opuścić Stowarzyszenie i „Przymierze…”, o czym jest mi trudno i przykro pisać i mówić. Przyzwyczaiłam się bowiem do kontaktów z Wami poprzez wsparcie, lektury, dyskusje na aktualnie zamieszczane tematy, możliwość uczestnictwa w spotkaniach „Przymierza z Maryją” i liczne okazje do podzielenia się z bliźnimi efektami moich praktyk religijnych i możliwością wykazania się religijną postawą.
Dla mnie osobiście wspieranie „Przymierza…” jako największego pisma dla katolików w Polsce było i jest satysfakcjonujące i ważne. Nie bez znaczenia są osobistości od lat związane i utożsamiane z pismem. Redaktor naczelny we wstępie do każdego egzemplarza zapoznaje z jego tematyką, ale też akcentuje najważniejsze przesłania obecnej chwili, tj. że wszystkie aktualne wydarzenia nie mogą przesłaniać faktu w jakich czasach żyjemy obecnie i co jest naszym teraźniejszym obowiązkiem. Cenię także postawę Prezesa Stowarzyszenia, p. Sławomira Olejniczaka za pracowitość, energię i siłę działania. Niebanalne formy imiennego i adresowego sposobu komunikowania się też mają wielu zwolenników i entuzjastów. A w piśmie szczególną uwagę przykuwają: temat główny, święte wzory, kampanie, lektury duchowe, felietony, problemy. Ciekawa tematyka poszerza grono Czytelników.
Kończąc, pragnę złożyć na ręce Pana Prezesa oraz Pana Redaktora i całej Redakcji moje podziękowania i pozdrowienia. Życzę dużo wytrwałości i siły w działaniu. Pragnę też zapewnić o swojej modlitwie w Waszej intencji i intencji Przyjaciół. Szczęść Boże!
Zofia
Od Redakcji:
Szanowna Pani Zofio!
Z całego serca dziękujemy za Pani piękne, pełne serdeczności i szczerości słowa. To dla nas zaszczyt, że mogliśmy być częścią Pani codzienności i duchowej drogi przez tak długi czas. Mimo wszelkich trudności, ufamy, że nadal będziemy mieć ze sobą kontakt! Dziękujemy za Pani zapewnienie o modlitwie. Prosimy również przyjąć nasze modlitwy i życzenia wszelkich łask Bożych, szczególnie w tym wymagającym czasie. Niech Matka Najświętsza otacza Panią swoją opieką, a Duch Święty napełnia siłą, pokojem i nadzieją.
Z wdzięcznością i szacunkiem
Redakcja „Przymierza z Maryją” oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi
Szczęść Boże!
Bardzo dziękuję Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi za obfite, mądre, rozsądne i aktualne tematy poruszane w korespondencji i wydawnictwach, przypominające wielokrotnie ważne wydarzenia historyczne, ważne zdarzenia utwierdzające w człowieku głęboko wierzącym i myślącym rzeczywistą prawdę, że nasza wiara opiera się na ufności, że Pan Bóg działa w naszym imieniu i z wielką mocą, że prowadzi nas dobrymi drogami. Jest to bardzo ważne, że Prezes Stowarzyszenia i Redakcja „Przymierza z Maryją” swoją pracą stale wzmacniają i przypominają o obecności Pana Boga w naszym życiu. Ufam, dziękuję i proszę o dalsze wskazówki prowadzące do dobrego i mądrego działania. Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości i zdrowia w działalności!
Cecylia z Poznania