Wydarzenia
 
Dlaczego Marka Boża płacze?

Fatima: Sanktuarium sprofanowane przez wandali

Nieznani sprawcy zbezcześcili sanktuarium maryjne w Fatimie. W nocy z 10 na 11 stycznia wiele pomników na placu kościelnym pomalowano sprayem i umieszczono napisy: „muzułmanie”, „meczet”, „słońce”, „wyspa” i „księżyc”. Cztery posągi przedstawiające papieży Piusa XII, Pawła VI, Jana Pawła II oraz biskupa José Alvesa Correię da Silva, który przyczynił się do uznania objawień Matki Bożej Fatimskiej z 1917 roku, stojące na dziedzińcu przed kościołem Najświętszej Trójcy, a także sam kościół, zostały pomalowane czarną farbą.

USA: Upowszechnienie aborcji głównym celem polityki

– Stany Zjednoczone mocniej zaangażują się w masową promocję „zdrowia reprodukcyjnego i planowania rodziny jako podstawowego prawa na świecie”
– zapowiedziała w ubiegłym tygodniu w Waszyngtonie sekretarz stanu USA Hillary Clinton. W praktyce, rząd amerykański chce, aby fundusze ONZ przeznaczone na zwalczanie AIDS, malarii i gruźlicy zostały wykorzystane do ułatwienia dostępu do aborcji we wszystkich państwach.
Co ciekawe, „świat” przeciw tak pojętemu „imperializmowi amerykańskiemu” nie protestuje...

Portugalia: Ustawa o cywilnych homozwiązkach

Portugalski rząd zaaprobował projekt ustawy o cywilnych związkach homoseksualistów. Co prawda, nie przewiduje on adopcji dzieci przez pary tego typu, niemniej chce zrównania ich z małżeństwami cywilnymi, by mogły być uznane przez państwo.
Portugalia to kolejny katolicki kraj, który dołączył do niechlubnego grona państw z kręgu „cywilizacji śmierci”.

Francja: Dramatyczna sytuacja Kościoła

– Jeśli nie przybędzie powołań, we Francji za 15 lat zniknie połowa tamtejszych diecezji. Już teraz istnieją regiony, gdzie na jednego kapłana przypada 60 kościołów
– powiedział rzecznik prasowy francuskiego episkopatu ks. Bernard Podvin w wywiadzie dla dziennika „France Soir”. 65 procent Francuzów deklaruje się jako katolicy. 50 proc. z nich jest niepraktykujących, 10 proc. praktykujących „okazjonalnie”. Faktyczna liczba praktykujących wynosi 4-5 procent ogółu Francuzów. W latach 1992-2009 liczba kapłanów spadła z 32 do ok. 15 tys., a średnia wieku księży to ponad 75 lat. Sukcesywnie spada liczba parafii. W archidiecezji Rennes w 1969 r. były 364 parafie, obecnie – 84; w archidiecezji Chambéry 40 lat temu były 233, teraz jest tylko 40.
Warto w tym kontekście przypomnieć, że na brak chętnych nie narzekają seminaria prowadzone przez katolickich tradycjonalistów, które notują stały wzrost liczby kandydatów.

„Młodzi Socjaliści” chcą „odkrzyżowania” Polski


Stowarzyszenie „Młodzi Socjaliści” zwróciło się do minister edukacji narodowej Katarzyny Hall z apelem o spowodowanie usunięcia symboli religijnych z polskich klas i sal wykładowych. Lewacka młodzieżówka wykorzystuje tym samym wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu sprzed paru miesięcy, uznający obecność krzyży we włoskich szkołach za niezgodny z prawem do wolności religijnej uczniów.
„Młodzi Socjaliści” domagają się, by Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz podlegające mu kuratoria oświaty przekazały apel o usunięcie symboli religijnych dyrekcjom szkół. Grożą też, że nieprzychylne potraktowanie ich apelu spotka się z interwencją Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Wielka Brytania: Ustawą w Kościół

– Jeśli Izba Lordów nie zablokuje ustawy o równouprawnieniu, katolicy padną ofiarą nietolerancji, jakiej nie widzieli w Wielkiej Brytanii od XVIII w.
– ostrzega w artykule redakcyjnym brytyjski „Daily Telegraph”. W wyższej izbie brytyjskiego parlamentu wznowiono dyskusję nad „prawem”, które w imię walki z dyskryminacją uniemożliwi Kościołowi katolickiemu niedopuszczanie do kapłaństwa żonatych mężczyzn, kobiet czy homoseksualistów. Chrześcijańskie organizacje dobroczynne nie będą mogły wymagać od swych pracowników, a nawet kierownictwa, respektowania określonych norm moralnych czy religijnych.
Laicka tyrania jako najwyższa forma demokracji!

Prześladowani chrześcijanie


– Prześladowania chrześcijan na świecie rosną, a Europa milczy –
podkreślali 4 grudnia na konferencji prasowej w Wiedniu twórcy platformy „Solidarność z prześladowanymi chrześcijanami“. – W ubiegłym roku mówiliśmy o 250 milionach chrześcijan, dyskryminowanych i prześladowanych ze względu na wiarę w 50 krajach świata. Dziś stwierdzamy, że sytuacja jeszcze się pogorszyła – powiedział przewodniczący fundacji „Pro Oriente“ Johann Marte. Przypomniał, że 80-90 procent wszystkich osób prześladowanych ze względu na religię stanowią chrześcijanie. Najwięcej tego rodzaju przypadków odnotowuje się w krajach rządzonych przez komunistów i tych, w których obowiązuje islamskie prawo szariatu.

Hiszpania: Księża nie akceptują decyzji papieża

Wobec papieskiej nominacji nowego biskupa José Ignacia Munilla do diecezji San Sebastian tamtejsi księża wystosowali list sprzeciwu. Uważają, że decyzja Benedykt XVI jest „nietrafiona”, bo biskup jest zbyt konserwatywny. Pod listem podpisało się 131 księży, czyli blisko 80 proc. z diecezji San Sebastian. Biskup Munilla jest jednym z bardziej konserwatywnych hierarchów w Hiszpanii. Biskup ten w ostatnim czasie wypowiadał się odważnie za prawem rodziców do edukacji dzieci zgodnie z wiarą, w reakcji na rządowe plany wprowadzenia obowiązkowej edukacji seksualnej i usunięcia krzyży ze szkół...  

oprac. BB

Prosimy o modlitwę „Ojcze Nasz” i „Zdrowaś Maryjo...” w intencji wynagrodzenia Panu Jezusowi i Jego Matce za każde skandaliczne i gorszące wydarzenie.


NAJNOWSZE WYDANIE:
Cudotwórca z Libanu
Święci są naszymi sprzymierzeńcami, przewodnikami w drodze do Nieba. Spójrzmy na ich żywoty. To ludzie z krwi i kości, którzy jednak bezkompromisowo wybrali w życiu Boga. Z miłości do Chrystusa i w trosce o zbawienie swoje oraz bliźnich zaparli się siebie, odrzucili fałszywe „błyskotki” tego świata. W tym numerze przedstawiamy pustelnika, który w swym uniżeniu chciał być zapomniany przez wszystkich – św. Charbela Makhloufa.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 

Kocham Boga i ludzi


Pani Zofia Kłakowicz wspiera Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi od 2007 roku. Urodziła się w miejscowości Stary Las koło Głuchołaz w województwie opolskim. Tam należała do parafii pod wezwaniem św. Marcina, w której przyjęła wszystkie sakramenty. Po zawarciu małżeństwa, którego 60. rocznicę będzie obchodziła z mężem w przyszłym roku, przeprowadziła się do sąsiedniego Nowego Lasu, do parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej. 

– Kocham Boga, kocham ludzi i dobrze mi z tym. W domu urządziłam „kaplicę”: krzyż Trójcy Świętej, figury Boga Ojca, Jezusa Miłosiernego, Jezusa Chrystusa – Króla Polski i naszych rodzin oraz figurę Matki Bożej oraz wielu świętych.


Bóg mnie prowadzi


– Ja jestem tylko po siedmiu klasach szkoły podstawowej. Nie miałam możliwości dłużej się uczyć, bo ojciec był inwalidą, mama była po pobycie na Syberii, a poza mną mieli jeszcze troje dzieci i trzeba było ciężko pracować w polu. To niesamowite, jak Pan Bóg mnie prowadził w moim życiu.

Wraz z mężem ufamy Bogu i Go kochamy. Mamy gospodarkę, hodujemy kury, uprawiamy ziemniaki, owoców się pełno u nas rodzi, robimy przetwory, dzielimy się z ludźmi. Ze zdrowiem już różnie bywa, ale nie dajemy się, a córka Katarzyna nam pomaga. Córka mieszka w Bielsku-Białej, wyposaża apteki i szpitale, otwiera i projektuje ludziom apteki. Ma bardzo dobrego męża.


Maryja otarła moje łzy


– Syn Jan zmarł w tamtym roku. To był bardzo dobry człowiek dla ludzi, znana osoba w powiecie. Był mechanikiem samochodowym, miał swój warsztat i dobrze wykonywał swoją pracę. Jego syn i córka teraz pracują w tym warsztacie.

– W tamtym roku, podczas oktawy Bożego Ciała, w święto Najświętszego Serca Pana Jezusa pochowaliśmy go, a w tym roku Matka Boża otarła mi łzy, bo akurat w oktawie zaprosiła mnie do Fatimy. Pan Bóg dał, że córka też skorzystała i była ze mną w tym miejscu, bo też bardzo kocha Pana Boga. Uważam, że to była też nagroda z Nieba.


Z Apostolatem w Fatimie


– Przed wyjazdem do Fatimy córka mi mówiła: „Mamuś, to jest jakieś Stowarzyszenie, ty pieniądze dajesz, a dzisiaj świat jest jaki jest; nie byłaś tam, nie wiesz. Trzeba wziąć pieniądze, bo nie wiadomo, jak będzie. Może trzeba będzie za nocleg zapłacić, może za jakieś obiady”. Ona wzięła i ja wzięłam i był kłopot, bo faktycznie, co się okazało – i to nas bardzo zaskoczyło – że wszystko było domknięte, wszystko było zadbane, była bardzo dobra opieka…

Co było dla mnie bardzo fajne, to pierwsze przeżycie, jeszcze w Krakowie, w hotelu, gdy pan prezes bardzo miło nas przywitał, z uśmiechem i serdecznością, słowami: „Szczęść Boże”. To było dla mnie takie piękne!

Na pielgrzymce poznaliśmy pracowników Stowarzyszenia; moja córka dużo z nimi przebywała. Pani przewodnik powiedziała, że taka paczka, jak nasza, to jest mało spotykana. Było pięknie, nie było kłopotów i na wszystko było dużo czasu. Córka dbała o mnie i Bogu dzięki, że była ze mną. Ja wiem, że to był palec Boży i zasługa Matki Bożej.

W Fatimie wychodziłam trochę wcześniej na Mszę Świętą o szóstej rano. Mieliśmy kapłana, z którym dużo rozmawiałam. Zamówiliśmy Mszę Świętą za Stowarzyszenie, za pracowników Stowarzyszenia oraz ich rodziny i ksiądz ją odprawił. Chcieliśmy w ten sposób wynagrodzić i żeby Pan Bóg Wam wynagrodził, Waszym rodzinom i całej organizacji.


Podziękowania


– Dziękuję Bogu Najwyższemu, Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu, a także Matce Najświętszej za wielkie łaski, którymi mnie obdarzyli. Dziękuję, że żyję bez żadnych uszczerbków na ciele. Jestem pewna, że Pan Jezus czuwa nade mną. Jest to znak, że krzyż jest naszą obroną zawsze, a szczególnie na te ostateczne czasy. Za wszystkie łaski i błogosławieństwa dla mnie i całej rodziny serdecznie dziękuję Stwórcy. Twoja cześć i chwała, po wszystkie wieki wieków. Amen. Wdzięczna Twoja służebnica Zofia.


Oprac. JK


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Pragnę podziękować za wszelkie informacje, broszury i książeczki, jakie otrzymuję od Państwa. Najbardziej cieszy mnie wydawane „Przymierze z Maryją”, ponieważ wiele trudnych spraw zostaje przedstawionych w klarowny sposób, wnosi wiele radości, ale przede wszystkim przybliża nam drogę do naszego Ojca. Czasami trzeba wrócić do początku i odnaleźć siebie, a to niełatwe. Wy w tym pomagacie. I róbcie to nadal, bo tego potrzebujemy.

„Przymierze z Maryją” jest początkiem. I z tego zrezygnować nie warto. To moje skromne zdanie, które podyktowane jest szczerą troską o byt „Przymierza…”. Sama jestem w trudnej sytuacji finansowej, dwoje dzieci uczących się poza domem to niemałe koszty. I dlatego z mężem postanowiliśmy ograniczyć wszystko do minimum przez jakiś czas, żeby stać nas było na utrzymanie domu. W dzisiejszych czasach jest to niełatwe zadanie, bo przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do spełniania wszystkich swoich pragnień i zachcianek i nas też to się tyczy. Jednak trzeba wybrać, co w danym momencie jest ważniejsze. Nawet w pewnym momencie rozważaliśmy rezygnację z comiesięcznego datku na rzecz Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi, ale moje sumienie by tego nie zniosło, więc nadal będziemy Państwa wspierać finansowo oraz codzienną modlitwą. Proszę Was zarazem o modlitwę za moją rodzinę, by wspólnie umiała przetrwać trudne chwile. Ja nie mogę ofiarować nic poza tym. Zatem bardzo mi przykro, że tak jest, ale z ufnością patrzę w przyszłość i wiem, że będziemy oglądać owoce Waszej działalności. Serdecznie pozdrawiam i polecam Was opiece naszej Matuchny Matki Bożej Rychwałdzkiej.

Dagmara z mężem



Szanowni Państwo

Bardzo dziękuję za Wasz wkład w krzewienie prawd wiary. Pragnę podziękować za otrzymane materiały edukacyjne, które poszerzają moją wiedzę religijną. Życzę Wam błogosławieństwa Bożego i obfitych łask w działalności. Trzeba dbać o to, aby wiara nie wygasła. Szczęść Wam Boże!

Jadwiga

 

 

Szczęść Boże!

Dziękuję za prowadzenie tak pięknych i potrzebnych akcji katolickich. W miarę moich możliwości wspieram Was w tym pięknym dziele materialnie i duchowo. Życzę Wam, abyście kontynuowali to dzieło jak najdłużej. Pozdrawiam serdecznie!

Janina z Krakowa

 

 

Szanowny Panie Prezesie

Wspominając niedawną konferencję „Czy chrześcijanie są skazani na ewolucję”, chciałbym bardzo podziękować za niezwykłą możliwość uczestniczenia w niej. Jest to dla mnie jedyna okazja do kontaktu na żywo z najwybitniejszymi naukowcami, którzy sami odnaleźli właściwą drogę prawdy, a teraz wskazują ją innym. Takie spotkanie to coś absolutnie bezcennego, co będę wspominał jako najpiękniejsze chwile w moim życiu. Pragnę podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w to niezwykle ważne przedsięwzięcie.

Te wszystkie dzieła, co zrozumiałe, wymagają poświęcenia oraz wsparcia również finansowego. Chyba wszyscy to rozumieją, widząc przecież efekty Państwa działalności, ale zapewne widzi to również ta druga strona, która robi wszystko, aby to zniszczyć, co jest najlepszym dowodem na właściwy kierunek Państwa działalności. Doskonale zdają sobie z tego sprawę wszystkie siły, które wiedzą, że tego ewolucjonistycznego matactwa zapewne nie da się już długo utrzymać. Myślę, że właśnie dlatego sam plan zniszczenia musi być doskonały i właśnie dlatego postanowiono uderzyć w korzenie, czyli członków Państwa organizacji, tak, by nie mogli wesprzeć dalszego rozwoju tych dzieł.

Rozwiązania, które obecnie wdraża się w firmach produkcyjnych, to kierunek dokładnie wskazany przez śp. Pana Krzysztofa Karonia w polecanym przez niego filmie „Amerykańska fabryka” – dostępnym na Netflixie. Plan, który przygotowany jest krok po kroku dla wszystkich narodów. Myślę, że dlatego choć chcielibyśmy ogromnie pomóc dalszemu rozwojowi Państwa działalności, to będzie to coraz trudniejsze.

Rozwój Państwa wszechstronnej działalności na polu wiary – (by wspomnieć choćby o Apostolacie Fatimy czy piśmie „Przymierze z Maryją”), historii, polityki, prawa – Ordo Iuris, nauki – „Polonia Christiana” i informacji – PCh24.pl, Klubie Przyjaciół, to wszystko z dumą przypomina mi, że jestem Polakiem, a moi bracia i siostry, twórcy tych pięknych dzieł, przypominają mi o właściwej postawie moralnej.

Temat ewolucji inspirował mnie, odkąd pamiętam. Brakujące ogniwo, które „na pewno jest” i „niebawem wam go ukażemy”, to temat flagowy wszystkich „naukowych czasopism”. A ja, posiadając jedynie maturę, mam nadzieję, że większość wykładów rozumiem, bo przedstawione są w takiej formie, aby wszyscy mogli zobaczyć to, co najwybitniejszym umysłom udało się dostrzec pod mikroskopem. Ich geniusz dodatkowo polega na obserwacji zjawisk zachodzących w ułamkach sekund w mikro i makroskali.

Podsumowując, w mojej skromnej opinii pomysł udostępnienia tej wiedzy wszystkim chętnym jest wyrazem chrześcijańskiej miłości, wskazującej właściwą drogę do Boga. Przecież to nasz Stwórca oddał nam ziemię, abyśmy czynili ją sobie poddaną, nie czyniąc wiedzy tajemną, tylko dla wybranych. Jeszcze raz niech będzie mi wolno podziękować za całą działalność Państwa organizacji.

Z wyrazami szacunku

Czytelnik

 

 

Szczęść Boże!

Wasza działalność zasługuje na szacunek i podziw! Otwieracie drzwi do serc ludzi zagubionych, pokazujecie inną drogę – uświadamiając, że życie to nie tylko praca, ale przede wszystkim duchowe potrzeby, które dają nadzieję i siłę do życia. Walczcie o serca, które są jeszcze uśpione. Powodzenia!

Anna z Mysłowic

 

 

Szczęść Boże!

Pragnę z całego serca podziękować za dwumiesięcznik „Przymierze z Maryją”. Od kilku lat gości on w moim rodzinnym domu, niosąc umocnienie duchowe, światło i pokój. I niech tak pozostanie jak najdłużej.

Daniel