Wielka Brytania: Antykoncepcja dla dzieci
Jak podał jeden z polskich portali internetowych, w Wielkiej Brytanii zdarza się, że lekarze przepisują pigułki antykoncepcyjne nawet... dziesięcioletnim dziewczynkom. Prof. Peter Helms i dr James Mc Lay z University of Aberdeen, analizując informacje ze szkockich gabinetów i klinik, znaleźli dane 23 dziewczynek poniżej 13 lat przyjmujących pigułki antykoncepcyjne. Dwie miały nawet mniej niż 10 lat (!) W grupie poniżej 16. roku życia pigułkę przepisano 1376 dziewczętom. Perfidia i zakłamanie współczesnego świata są porażająca. Oficjalnie „walczy" z pedofilią, by równocześnie tę pedofilię promować. Gorszenie „maluczkich" jest strasznym grzechem, przed którym w ostrych słowach przestrzegał Chrystus Pan.
Niemcy: Młodzież w oparach narkotykowych
W ciągu ostatnich 15 lat w Niemczech nastąpił gwałtowny wzrost liczby osób zażywających narkotyki. Co gorsza, najwięcej z nich to dzieci i młodzież. Eksperci poinformowali, że do 1990 roku nastąpił ogólny wzrost konsumpcji wszystkich rodzajów narkotyków. Szczególnie nastąpił wzrost zażywania tzw. narkotyków miękkich. W tej kategorii w porównaniu z rokiem 1990 nastąpił wzrost o 130 procent. Jeszcze większy był wzrost liczby osób zażywających kokainę - aż o 270 procent. Eksperci ostrzegają, że coraz częściej po narkotyki sięga młodzież a nawet dzieci w wieku 16 lat. Aż 40 procent młodzieży w wieku 18-20 lat przyznało się do zażywania tzw. miękkich narkotyków, z czego 20 procent regularnie. Z powodu przedawkowania narkotyków, u naszych zachodnich sąsiadów umiera rocznie około 2300 osób.
Pozbawieni właściwego wychowania i wartości młodzi ludzie starają się w jakiś sposób wypełnić swą pustą egzystencję. Pamiętajmy jednak, że większą winę mają ci, którzy doprowadzili do takiej kondycji niemiecką młodzież...
Belgia: „Cywilizacja śmierci"
W 250 belgijskich aptekach lekarze domowi mogą kupić specjalny zestaw środków pozwalających na przeprowadzenie eutanazji. W małym opakowaniu są igły ze strzykawkami oraz dwa niezwykle silne środki znieczulające - penthotal. Ich podanie w większej ilości powoduje natychmiastowy zgon.
Jak wynika z najnowszych danych rządowej komisji, w Belgii każdego dnia poprzez eutanazję uśmierca się jednego pacjenta. Według belgijskiej gazety „La Libre Belgique", każdego miesiąca uśmierca się w Belgii w majestacie prawa coraz więcej osób. Ponadto nawet lekarze przyznają, że wielu przypadków zabicia pacjenta nie rejestruje się dla uniknięcia biurokratycznych wymogów. Belgia jest czołowym przedstawicielem "cywilizacji śmierci".
Austria: Kryzys tożsamości kapłanów
Jak podał dziennik „Rzeczpospolita", zdecydowana większość austriackich księży chce zniesienia celibatu i uważa, że „liberalne reformy" w Kościele są konieczne. Chodzi głównie o takie sprawy, jak zmiana stanowiska w kwestii środków antykoncepcyjnych, homoseksualizmu i rozwodów. 80 procent kapłanów chce, by świeccy mieli większy wpływ na sprawy kościelne, a 60 procent księży uważa, że kobiety powinny być dopuszczone do kapłaństwa. Tylko w sprawie aborcji austriaccy duchowni zgadzają się z nauką Kościoła.
Te zatrważające dane świadczą o ogromnym kryzysie tożsamości kapłańskiej w tym niegdyś bardzo katolickim kraju.
Włochy, Wielka Brytania: Wtórny analfabetyzm religijny
Ponad jedna czwarta włoskich katolików nie wie, ile jest Ewangelii, niemal połowie obce jest znaczenie słowa Pascha, niewielu posiada „kulturę katolicką". Tak wynika z sondażu, którego wyniki ogłoszono na łamach najnowszego numeru włoskiego pisma „Famiglia cristiana".
Z kolei tylko połowa mieszkańców Wielkiej Brytanii zna właściwy sens świąt Wielkanocnych. Dla 48 proc. Brytyjczyków łączą się te święta ze zmartwychwstaniem Jezusa, 42 proc. ankietowanych wiedziało, że Biblia opisuje Judasza jako tego, który zdradził Jezusa...
Brazylia: Rząd za „bezładem moralnym"
Z gwałtownym sprzeciwem Kościoła katolickiego spotkała się planowana przez lewicowe władze Brazylii akcja mająca na celu rozpowszechnienie środków antykoncepcyjnych, włącznie z ludobójczymi pigułkami wczesnoporonnymi. Akcję tę brazylijski rząd nazwał „Kampanią planowania rodziny". Brazylijskie „ministerstwo zdrowia" planuje objęcie akcją 40 milionów kobiet, będących w okresie rozrodczym, włączając dziewczęta w wieku od 10 do 15 lat. Przewodniczący Komisji Episkopatu Brazylii ds. Życia i Rodziny ks. bp Rafael Cifuentes oskarżył rząd o „lansowanie polityki, która będzie zachęcać do bezładu moralnego, włącznie z prostytucją nieletnich". „Nasz Dziennik", podając tą informację, niezwykle trafnie określił akcję brazylijskiego rządu: "Kampania zabijania rodzin".
Berlin: Nauka o wartościach zamiast religii
Władze Berlina zamierzają wprowadzić obowiązkowy przedmiot w szkołach o nazwie „nauka o wartościach" - czytamy na stronie internetowej www.christianitas.pl. Kościół katolicki, jak również niektórzy politycy protestują przeciwko tym zamiarom, obawiając się wyparcia religii z berlińskich szkół. Zakres tematyczny nowego przedmiotu obejmować ma „naukę o wartościach występujących w wielu światowych religiach" i w zasadzie ogranicza się do ich porównywania. Zdaniem kardynała Georga Sterzinskiego, taka praktyka byłaby równoznaczna ze stanem, jaki panował „w czasach nazistowskich oraz w NRD", kiedy zamiast nauki religii, uczniów poddawano indoktrynacji politycznej. Przewodniczący niemieckiego parlamentu Wolfgang Thierse który podkreśla, że plany władz Berlina oznaczają zerwanie z zasadą, że Kościół miał prawo kształtowania nauki o religii, a rola państwa ograniczała się do funkcji kontrolnej. I tak krok po kroku nauka o prawdziwym Bogu i prawdziwych wartościach odchodzi w cień. A swoją drogą, jaką inspirację mają te „wartości występujące w wielu światowych religiach", skoro przeciwstawiane są Prawdziwemu Bogu?
Kilka dni przed Świętami Wielkanocnymi redakcję „Przymierza z Maryją” odwiedzili Państwo Anna i Jerzy Kasperczykowie z Krakowa, którzy wspierają Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi od początku jego istnienia. – Prowadzicie Państwo dobrą działalność. Wiem, że teraz jest ciężej, ale z pomocą Bożą…, bo inaczej się nie da – mówi pani Anna.
– Do Apostolatu Fatimy należymy wspólnie z mężem od 2001 roku – kontynuuje. To się stało tak, że listonosz przyniósł do naszej pracy ulotkę Stowarzyszenia. Zainteresowaliśmy się i napisaliśmy…
Aktywni Dobrodzieje Stowarzyszenia
– Bierzemy udział w kampaniach organizowanych przez Stowarzyszenie i modlimy się, wykorzystując otrzymane materiały. Wzięliśmy też udział w akcji, podczas której zbierano pieniądze na wykupienie i remont siedziby Stowarzyszenia przy ul. Augustiańskiej w Krakowie – dodaje pan Jerzy. – Parę lat temu byliśmy na ul. Augustiańskiej podczas peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej – dopowiada pani Anna. – Ja osobiście byłam też gościem na jednym z Kongresów Konserwatywnych, który odbywał się w Krakowie przy ul. Sławkowskiej. To było bardzo przyjemne doświadczenie. Do wspierania Stowarzyszenia wciągnęliśmy naszą mamę, która obecnie ma już 96 lat, ale wciąż otrzymuje i czyta „Przymierze z Maryją”. [...]
[Pełny tekst w wydaniu papierowym]
Szanowny Panie Prezesie!
Jestem osobą wiekową (88 lat), schorowaną – o bardzo niewielkich możliwościach działania. Od lat jestem zwolenniczką działalności Pana oraz Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. Dziękuję Panu Bogu za Pana osobę, modlę się od kilkunastu lat o powodzenie Waszych akcji. W życiu wiele przeżyłam i widziałam, mogę więc obiektywnie ocenić Waszą działalność. Wyrażam więc mój ogromny szacunek za wszystko, czego dokonujecie. Dziękuję za Wasze pisma, w szczególności za „Przymierze z Maryją” oraz za inne materiały. Jestem także szczególnie wdzięczna za Waszą akcję „Stop deprawacji polskich dzieci”, która nasuwa pytanie: Dokąd zmierzasz Polsko? Panie Prezesie – oby Pan Bóg dał Panu dużo zdrowia i siły!
Joanna z Bytomia
Szczęść Boże!
Dziękujemy Państwu za akcję „Stop deprawacji polskich dzieci”. Cieszymy się, że została podjęta taka inicjatywa. Chętnie się do niej włączamy. Kształtowanie w duchu Bożym naszych dzieci od najmłodszych lat to nasz obowiązek i najważniejszy cel naszego życia. Dlatego musimy czynić wszystko, co w naszej mocy, aby ocalić dzieci od zgorszenia, a szkoła to przecież drugi dom naszych dzieci. Szczęść Boże dla Waszej pięknej pracy! Prosimy o modlitwę w obliczu choroby nowotworowej, z którą musimy się zmagać w naszej Rodzinie.
Agnieszka i Witold z Podkarpacia
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Dziękuję za wszystkie otrzymane od Państwa materiały, które sobie bardzo cenię i które zajmują w moim domu szczególne miejsce. Postanowiłam też napisać, by dać świadectwo. Moje pierwsze badania medyczne wypadły niekorzystnie, później nastąpiła biopsja i „wielkie czekanie”. Cały czas nie traciłam nadziei. Wszystko zawierzyłam Bogu i Maryi, modląc się jednocześnie nowenną do św. Ojca Pio, którego to obrazek i relikwie dostałam od Was. Zaraz potem odebrałam wiadomość, że nie mam komórek rakowych. Dziękuję Bogu, Maryi i św. Ojcu Pio za łaskę zdrowia, a Wam za dzieło, które prowadzicie. Niech dobry Pan Bóg błogosławi w Waszej wspaniałej pracy… Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
Renata
Szanowny Panie Redaktorze, Szanowny Panie Prezesie
Zdaję sobie sprawę, że chwilę się nie odzywałam, ale było to spowodowane moją niedyspozycją, którą odczuwam od zeszłego roku. Miałam nadzieję na poprawę. Niestety, poważny wiek spowodował moją niepełnosprawność ruchową. Bardzo mi trudno zachować pionową postawę i równowagę, dlatego w domu mam dokładnie wytyczony bezpieczny obszar poruszania się, a na zewnątrz metalowy wózek, który umożliwia mi poruszanie się na niewielkich dystansach. Z powodu wielu ograniczeń i zmian, wiele spraw przejęły moje dzieci. Teraz niestety ze względów zdrowotnych obawiam się, że będę zmuszona opuścić Stowarzyszenie i „Przymierze…”, o czym jest mi trudno i przykro pisać i mówić. Przyzwyczaiłam się bowiem do kontaktów z Wami poprzez wsparcie, lektury, dyskusje na aktualnie zamieszczane tematy, możliwość uczestnictwa w spotkaniach „Przymierza z Maryją” i liczne okazje do podzielenia się z bliźnimi efektami moich praktyk religijnych i możliwością wykazania się religijną postawą.
Dla mnie osobiście wspieranie „Przymierza…” jako największego pisma dla katolików w Polsce było i jest satysfakcjonujące i ważne. Nie bez znaczenia są osobistości od lat związane i utożsamiane z pismem. Redaktor naczelny we wstępie do każdego egzemplarza zapoznaje z jego tematyką, ale też akcentuje najważniejsze przesłania obecnej chwili, tj. że wszystkie aktualne wydarzenia nie mogą przesłaniać faktu w jakich czasach żyjemy obecnie i co jest naszym teraźniejszym obowiązkiem. Cenię także postawę Prezesa Stowarzyszenia, p. Sławomira Olejniczaka za pracowitość, energię i siłę działania. Niebanalne formy imiennego i adresowego sposobu komunikowania się też mają wielu zwolenników i entuzjastów. A w piśmie szczególną uwagę przykuwają: temat główny, święte wzory, kampanie, lektury duchowe, felietony, problemy. Ciekawa tematyka poszerza grono Czytelników.
Kończąc, pragnę złożyć na ręce Pana Prezesa oraz Pana Redaktora i całej Redakcji moje podziękowania i pozdrowienia. Życzę dużo wytrwałości i siły w działaniu. Pragnę też zapewnić o swojej modlitwie w Waszej intencji i intencji Przyjaciół. Szczęść Boże!
Zofia
Od Redakcji:
Szanowna Pani Zofio!
Z całego serca dziękujemy za Pani piękne, pełne serdeczności i szczerości słowa. To dla nas zaszczyt, że mogliśmy być częścią Pani codzienności i duchowej drogi przez tak długi czas. Mimo wszelkich trudności, ufamy, że nadal będziemy mieć ze sobą kontakt! Dziękujemy za Pani zapewnienie o modlitwie. Prosimy również przyjąć nasze modlitwy i życzenia wszelkich łask Bożych, szczególnie w tym wymagającym czasie. Niech Matka Najświętsza otacza Panią swoją opieką, a Duch Święty napełnia siłą, pokojem i nadzieją.
Z wdzięcznością i szacunkiem
Redakcja „Przymierza z Maryją” oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi
Szczęść Boże!
Bardzo dziękuję Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi za obfite, mądre, rozsądne i aktualne tematy poruszane w korespondencji i wydawnictwach, przypominające wielokrotnie ważne wydarzenia historyczne, ważne zdarzenia utwierdzające w człowieku głęboko wierzącym i myślącym rzeczywistą prawdę, że nasza wiara opiera się na ufności, że Pan Bóg działa w naszym imieniu i z wielką mocą, że prowadzi nas dobrymi drogami. Jest to bardzo ważne, że Prezes Stowarzyszenia i Redakcja „Przymierza z Maryją” swoją pracą stale wzmacniają i przypominają o obecności Pana Boga w naszym życiu. Ufam, dziękuję i proszę o dalsze wskazówki prowadzące do dobrego i mądrego działania. Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości i zdrowia w działalności!
Cecylia z Poznania