Wydarzenia
 
Dlaczego Matka Boża płacze?

Polska: Taniec z… sodomitami?
Gwałcenie moralności publicznej w Polsce i naginanie granic akceptacji dla bezwstydnego propagowania ideologii LGBT wkroczy na nowy poziom. Okazuje się bowiem, że wśród par występujących w programie rozrywkowym „Taniec z gwiazdami” emitowanym w jednym z najbardziej popularnych kanałów telewizyjnych znajdzie się otwarty homoseksualista wraz z innym mężczyzną. Homoseksualista, który ma być „gwiazdą” tego programu, jest kreowany przez lewicowe media na swoistą „ikonę” przełamywania oporu Polaków przed przyjęciem zaburzeń seksualnych za normę. Ów „tancerz” udzielał wywiadów, w których przekonywał, że Polacy muszą zrozumieć, że małżeństwo to nie tylko związek mężczyzny i kobiety.
Nasz naród poddawany jest systematycznie prohomoseksualnej tresurze…

Włochy: Obraza Matki Bożej
Do skandalicznych wydarzeń doszło we włoskiej Cremonie. Podczas manifestacji środowisk LGBT zgromadzeni w wyjątkowo obrzydliwy i pornograficzny sposób obrazili Matkę Bożą.
Tak właśnie wygląda „szacunek” i „tolerancja”, o których ciągle mówią ideolodzy spod „znaku tęczy”…

Nikaragua: Prześladowania Kościoła
Coraz gorzej wygląda sytuacja katolików w Nikaragui. W połowie sierpnia lokalna policja wdarła się do Pałacu Biskupów i aresztowała krytycznego wobec reżimu prezydenta Daniela Ortegi biskupa Rolando Alvareza oraz jego siedmiu współpracowników. Uwięziony w areszcie domowym biskup, nie mogąc odprawić Mszy Świętej w swojej katedrze, wyszedł na ulicę z Najświętszym Sakramentem, błagając policję o umożliwienie mu sprawowania posługi. Funkcjonariusze pozostali jednak nieugięci. Jakby tego było mało, lewicowy rząd zamknął część katolickich rozgłośni radiowych, a także zakazał nadawania kilku katolickim kanałom telewizyjnym.

Hiszpania: Chcą zliberalizować prawo do aborcji
Lewicowe władze Hiszpanii śpieszą się z wprowadzeniem ustawy liberalizującej aborcję. Ta ma stać się dostępna dla nastolatek, które ukończyły 16. rok życia. Zgodnie z rządowym dokumentem nie będą one musiały posiadać zgody rodziców na zabicie swojego dziecka. Sekretarz generalny hiszpańskiego episkopatu procedowanie nowej ustawy nazwał mianem „tragicznego wydarzenia”. Abp Luis Argüello przypomniał, że zabijanie dzieci nienarodzonych nie jest „prawem” oraz wskazał na niebezpieczeństwo, jakie niesie fakt, iż nastolatki będą podejmować tak ważne dla nich decyzje bez rozmowy z kimś dorosłym, a więc całkowicie bezrefleksyjnie.

Szwajcaria: Kobieta w koncelebrze!
Do niesłychanego nadużycia liturgicznego doszło w jednej ze szwajcarskich parafii. Świeckie kobiety przy ołtarzu wypowiadały słowa konsekracji Najświętszych Postaci, rozkładając ręce wraz z kapłanami.
Nagranie z Mszy Świętej, na której doszło do niebywałego skandalu, udostępnił serwis informacyjny LifeSiteNews. Na filmie widać, jak stojąc przy ołtarzu z rozłożonymi w kapłańskim geście rękoma, kobieta prowadzi część modlitwy eucharystycznej bezpośrednio poprzedzającą konsekrację. W tym czasie dwóch księży, diakon oraz inna kobieta stali po bokach stołu ołtarzowego.
Na moment konsekracji do wiernej stojącej na środku ołtarza dołączył kapłan, który konsekrował Ciało i Krew Pańską. Słowa konsekracji wypowiadali wszyscy stojący w prezbiterium. Jakby tego mało, obecny podczas celebracji diakon ubrał do posługi stułę w kolorze tęczowym.

USA: Promotor LGBT w Kościele znów nadaje
Dysydencki jezuita o. James Martin po raz kolejny promuje zwodniczą retorykę na temat grzechu sodomskiego. Tym razem prominentny członek lobby LGBT w Kościele zaatakował biskupa, który wprowadził w swojej diecezji zasady chroniące wiernych przed propagandą LGBT. Martin nie po raz pierwszy błędnie intepretował nauki Pisma Świętego do promowania postulatów genderowego lobby. Amerykański jezuita skrytykował między innymi przestarzałe i ofensywne określenie, jakim jest jego zdaniem… „pociąg do tej samej płci”, stwierdzając, że bp Donald De­Grood sprzeciwia się nauczaniu… Katechizmu Kościoła Katolickiego, który zaleca szacunek dla osób cierpiących na zaburzenia orientacji seksualnej.

Włochy: Msza na materacu…
Żyjemy w czasach, w których upadek moralny krajów zachodnich nie dziwi już nikogo, jednak szczególnie przykro patrzy się na obrazki, które docierają do nas z przesiąkniętej katolicyzmem Italii. Internet obiegło nagranie, w którym ksiądz z Mediolanu odprawił Mszę… na dmuchanym materacu, stojąc zanurzony do pasa w morzu. We Mszy udział wzięła młodzież w kąpielówkach i strojach kąpielowych, z którą kapłan przebywał na wyjeździe.
Trudno doprawdy skomentować wyczyn tego kapłana. Czy można posunąć się w takim zachowaniu jeszcze dalej?

Polska: Poseł atakuje Kościół katolicki
Nazywający się „katolikiem” poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras podczas wydarzenia Campus Polska Przyszłości oskarżył Kościół, że jest „opresyjny” i „ogranicza prawa jednostki”. Stwierdził również, że Polska powinna jednostronnie wypowiedzieć konkordat. Pomimo oskarżeń pod adresem Kościoła, poseł Nitras wcale nie uważa, że jest „wojującym antykatolikiem”. I choć nie chodzi do kościoła, to zapewnia, że modli się codziennie rano i wieczorem…

Nigeria: Brutalne ataki na duchownych
W Nigerii uprowadzono cztery siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Zbawiciela. Zakonnice zostały napadnięte przez uzbrojonych napastników, kiedy były w drodze na Mszę Świętą. Z kolei katolicka diecezja Kafanchan poinformowała o makabrycznym morderstwie ks. Johna Marka Cheit­numa, który został porwany 15 lipca wraz z ks. Donatusem Cleopasem. Wobec bierności nigeryjskich władz, islamskie organizacje terrorystyczne wciąż zwiększają swoje wpływy.

Prosimy o modlitwę „Ojcze Nasz” i „Zdrowaś Maryjo…” w intencji wynagrodzenia Panu Jezusowi i Jego Matce za każde skandaliczne i gorszące wydarzenie oraz za prześladowanych chrześcijan.



NAJNOWSZE WYDANIE:
Cudotwórca z Libanu
Święci są naszymi sprzymierzeńcami, przewodnikami w drodze do Nieba. Spójrzmy na ich żywoty. To ludzie z krwi i kości, którzy jednak bezkompromisowo wybrali w życiu Boga. Z miłości do Chrystusa i w trosce o zbawienie swoje oraz bliźnich zaparli się siebie, odrzucili fałszywe „błyskotki” tego świata. W tym numerze przedstawiamy pustelnika, który w swym uniżeniu chciał być zapomniany przez wszystkich – św. Charbela Makhloufa.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 

Kocham Boga i ludzi


Pani Zofia Kłakowicz wspiera Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi od 2007 roku. Urodziła się w miejscowości Stary Las koło Głuchołaz w województwie opolskim. Tam należała do parafii pod wezwaniem św. Marcina, w której przyjęła wszystkie sakramenty. Po zawarciu małżeństwa, którego 60. rocznicę będzie obchodziła z mężem w przyszłym roku, przeprowadziła się do sąsiedniego Nowego Lasu, do parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej. 

– Kocham Boga, kocham ludzi i dobrze mi z tym. W domu urządziłam „kaplicę”: krzyż Trójcy Świętej, figury Boga Ojca, Jezusa Miłosiernego, Jezusa Chrystusa – Króla Polski i naszych rodzin oraz figurę Matki Bożej oraz wielu świętych.


Bóg mnie prowadzi


– Ja jestem tylko po siedmiu klasach szkoły podstawowej. Nie miałam możliwości dłużej się uczyć, bo ojciec był inwalidą, mama była po pobycie na Syberii, a poza mną mieli jeszcze troje dzieci i trzeba było ciężko pracować w polu. To niesamowite, jak Pan Bóg mnie prowadził w moim życiu.

Wraz z mężem ufamy Bogu i Go kochamy. Mamy gospodarkę, hodujemy kury, uprawiamy ziemniaki, owoców się pełno u nas rodzi, robimy przetwory, dzielimy się z ludźmi. Ze zdrowiem już różnie bywa, ale nie dajemy się, a córka Katarzyna nam pomaga. Córka mieszka w Bielsku-Białej, wyposaża apteki i szpitale, otwiera i projektuje ludziom apteki. Ma bardzo dobrego męża.


Maryja otarła moje łzy


– Syn Jan zmarł w tamtym roku. To był bardzo dobry człowiek dla ludzi, znana osoba w powiecie. Był mechanikiem samochodowym, miał swój warsztat i dobrze wykonywał swoją pracę. Jego syn i córka teraz pracują w tym warsztacie.

– W tamtym roku, podczas oktawy Bożego Ciała, w święto Najświętszego Serca Pana Jezusa pochowaliśmy go, a w tym roku Matka Boża otarła mi łzy, bo akurat w oktawie zaprosiła mnie do Fatimy. Pan Bóg dał, że córka też skorzystała i była ze mną w tym miejscu, bo też bardzo kocha Pana Boga. Uważam, że to była też nagroda z Nieba.


Z Apostolatem w Fatimie


– Przed wyjazdem do Fatimy córka mi mówiła: „Mamuś, to jest jakieś Stowarzyszenie, ty pieniądze dajesz, a dzisiaj świat jest jaki jest; nie byłaś tam, nie wiesz. Trzeba wziąć pieniądze, bo nie wiadomo, jak będzie. Może trzeba będzie za nocleg zapłacić, może za jakieś obiady”. Ona wzięła i ja wzięłam i był kłopot, bo faktycznie, co się okazało – i to nas bardzo zaskoczyło – że wszystko było domknięte, wszystko było zadbane, była bardzo dobra opieka…

Co było dla mnie bardzo fajne, to pierwsze przeżycie, jeszcze w Krakowie, w hotelu, gdy pan prezes bardzo miło nas przywitał, z uśmiechem i serdecznością, słowami: „Szczęść Boże”. To było dla mnie takie piękne!

Na pielgrzymce poznaliśmy pracowników Stowarzyszenia; moja córka dużo z nimi przebywała. Pani przewodnik powiedziała, że taka paczka, jak nasza, to jest mało spotykana. Było pięknie, nie było kłopotów i na wszystko było dużo czasu. Córka dbała o mnie i Bogu dzięki, że była ze mną. Ja wiem, że to był palec Boży i zasługa Matki Bożej.

W Fatimie wychodziłam trochę wcześniej na Mszę Świętą o szóstej rano. Mieliśmy kapłana, z którym dużo rozmawiałam. Zamówiliśmy Mszę Świętą za Stowarzyszenie, za pracowników Stowarzyszenia oraz ich rodziny i ksiądz ją odprawił. Chcieliśmy w ten sposób wynagrodzić i żeby Pan Bóg Wam wynagrodził, Waszym rodzinom i całej organizacji.


Podziękowania


– Dziękuję Bogu Najwyższemu, Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu, a także Matce Najświętszej za wielkie łaski, którymi mnie obdarzyli. Dziękuję, że żyję bez żadnych uszczerbków na ciele. Jestem pewna, że Pan Jezus czuwa nade mną. Jest to znak, że krzyż jest naszą obroną zawsze, a szczególnie na te ostateczne czasy. Za wszystkie łaski i błogosławieństwa dla mnie i całej rodziny serdecznie dziękuję Stwórcy. Twoja cześć i chwała, po wszystkie wieki wieków. Amen. Wdzięczna Twoja służebnica Zofia.


Oprac. JK


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Pragnę podziękować za wszelkie informacje, broszury i książeczki, jakie otrzymuję od Państwa. Najbardziej cieszy mnie wydawane „Przymierze z Maryją”, ponieważ wiele trudnych spraw zostaje przedstawionych w klarowny sposób, wnosi wiele radości, ale przede wszystkim przybliża nam drogę do naszego Ojca. Czasami trzeba wrócić do początku i odnaleźć siebie, a to niełatwe. Wy w tym pomagacie. I róbcie to nadal, bo tego potrzebujemy.

„Przymierze z Maryją” jest początkiem. I z tego zrezygnować nie warto. To moje skromne zdanie, które podyktowane jest szczerą troską o byt „Przymierza…”. Sama jestem w trudnej sytuacji finansowej, dwoje dzieci uczących się poza domem to niemałe koszty. I dlatego z mężem postanowiliśmy ograniczyć wszystko do minimum przez jakiś czas, żeby stać nas było na utrzymanie domu. W dzisiejszych czasach jest to niełatwe zadanie, bo przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do spełniania wszystkich swoich pragnień i zachcianek i nas też to się tyczy. Jednak trzeba wybrać, co w danym momencie jest ważniejsze. Nawet w pewnym momencie rozważaliśmy rezygnację z comiesięcznego datku na rzecz Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi, ale moje sumienie by tego nie zniosło, więc nadal będziemy Państwa wspierać finansowo oraz codzienną modlitwą. Proszę Was zarazem o modlitwę za moją rodzinę, by wspólnie umiała przetrwać trudne chwile. Ja nie mogę ofiarować nic poza tym. Zatem bardzo mi przykro, że tak jest, ale z ufnością patrzę w przyszłość i wiem, że będziemy oglądać owoce Waszej działalności. Serdecznie pozdrawiam i polecam Was opiece naszej Matuchny Matki Bożej Rychwałdzkiej.

Dagmara z mężem



Szanowni Państwo

Bardzo dziękuję za Wasz wkład w krzewienie prawd wiary. Pragnę podziękować za otrzymane materiały edukacyjne, które poszerzają moją wiedzę religijną. Życzę Wam błogosławieństwa Bożego i obfitych łask w działalności. Trzeba dbać o to, aby wiara nie wygasła. Szczęść Wam Boże!

Jadwiga

 

 

Szczęść Boże!

Dziękuję za prowadzenie tak pięknych i potrzebnych akcji katolickich. W miarę moich możliwości wspieram Was w tym pięknym dziele materialnie i duchowo. Życzę Wam, abyście kontynuowali to dzieło jak najdłużej. Pozdrawiam serdecznie!

Janina z Krakowa

 

 

Szanowny Panie Prezesie

Wspominając niedawną konferencję „Czy chrześcijanie są skazani na ewolucję”, chciałbym bardzo podziękować za niezwykłą możliwość uczestniczenia w niej. Jest to dla mnie jedyna okazja do kontaktu na żywo z najwybitniejszymi naukowcami, którzy sami odnaleźli właściwą drogę prawdy, a teraz wskazują ją innym. Takie spotkanie to coś absolutnie bezcennego, co będę wspominał jako najpiękniejsze chwile w moim życiu. Pragnę podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w to niezwykle ważne przedsięwzięcie.

Te wszystkie dzieła, co zrozumiałe, wymagają poświęcenia oraz wsparcia również finansowego. Chyba wszyscy to rozumieją, widząc przecież efekty Państwa działalności, ale zapewne widzi to również ta druga strona, która robi wszystko, aby to zniszczyć, co jest najlepszym dowodem na właściwy kierunek Państwa działalności. Doskonale zdają sobie z tego sprawę wszystkie siły, które wiedzą, że tego ewolucjonistycznego matactwa zapewne nie da się już długo utrzymać. Myślę, że właśnie dlatego sam plan zniszczenia musi być doskonały i właśnie dlatego postanowiono uderzyć w korzenie, czyli członków Państwa organizacji, tak, by nie mogli wesprzeć dalszego rozwoju tych dzieł.

Rozwiązania, które obecnie wdraża się w firmach produkcyjnych, to kierunek dokładnie wskazany przez śp. Pana Krzysztofa Karonia w polecanym przez niego filmie „Amerykańska fabryka” – dostępnym na Netflixie. Plan, który przygotowany jest krok po kroku dla wszystkich narodów. Myślę, że dlatego choć chcielibyśmy ogromnie pomóc dalszemu rozwojowi Państwa działalności, to będzie to coraz trudniejsze.

Rozwój Państwa wszechstronnej działalności na polu wiary – (by wspomnieć choćby o Apostolacie Fatimy czy piśmie „Przymierze z Maryją”), historii, polityki, prawa – Ordo Iuris, nauki – „Polonia Christiana” i informacji – PCh24.pl, Klubie Przyjaciół, to wszystko z dumą przypomina mi, że jestem Polakiem, a moi bracia i siostry, twórcy tych pięknych dzieł, przypominają mi o właściwej postawie moralnej.

Temat ewolucji inspirował mnie, odkąd pamiętam. Brakujące ogniwo, które „na pewno jest” i „niebawem wam go ukażemy”, to temat flagowy wszystkich „naukowych czasopism”. A ja, posiadając jedynie maturę, mam nadzieję, że większość wykładów rozumiem, bo przedstawione są w takiej formie, aby wszyscy mogli zobaczyć to, co najwybitniejszym umysłom udało się dostrzec pod mikroskopem. Ich geniusz dodatkowo polega na obserwacji zjawisk zachodzących w ułamkach sekund w mikro i makroskali.

Podsumowując, w mojej skromnej opinii pomysł udostępnienia tej wiedzy wszystkim chętnym jest wyrazem chrześcijańskiej miłości, wskazującej właściwą drogę do Boga. Przecież to nasz Stwórca oddał nam ziemię, abyśmy czynili ją sobie poddaną, nie czyniąc wiedzy tajemną, tylko dla wybranych. Jeszcze raz niech będzie mi wolno podziękować za całą działalność Państwa organizacji.

Z wyrazami szacunku

Czytelnik

 

 

Szczęść Boże!

Wasza działalność zasługuje na szacunek i podziw! Otwieracie drzwi do serc ludzi zagubionych, pokazujecie inną drogę – uświadamiając, że życie to nie tylko praca, ale przede wszystkim duchowe potrzeby, które dają nadzieję i siłę do życia. Walczcie o serca, które są jeszcze uśpione. Powodzenia!

Anna z Mysłowic

 

 

Szczęść Boże!

Pragnę z całego serca podziękować za dwumiesięcznik „Przymierze z Maryją”. Od kilku lat gości on w moim rodzinnym domu, niosąc umocnienie duchowe, światło i pokój. I niech tak pozostanie jak najdłużej.

Daniel