Drodzy Przyjaciele,
Bóg się rodzi, moc truchleje/ Pan niebiosów obnażony/ Ogień krzepnie, blask ciemnieje/ Ma granice nieskończony./ Wzgardzony okryty chwałą/Śmiertelny Król nad wiekami/ A Słowo Ciałem się stało/ i mieszkało między nami.

Ta piękna kolęda ze słowami Franciszka Karpińskiego, którą wkrótce będziemy śpiewać, ukazuje prawdę o Jezusie Chrystusie – prawdziwym Bogu i prawdziwym Człowieku.

Nieczęsto zastanawiamy się nad człowieczeństwem Zbawiciela. Nawet my, katolicy, czasem ulegamy pokusie, by traktować Go jak jakąś mityczną, legendarną postać. A przecież Słowo Ciałem się stało i mieszkało między nami… Bóg-Człowiek naprawdę narodził się z Maryi Dziewicy i przez 33 lata przebywał na tej ziemi dobrze czyniąc, uzdrawiając chorych, wyrzucając złe duchy, wskrzeszając umarłych. To On został ukrzyżowany za nasze grzechy i zmartwychwstał trzeciego dnia.

W tekście otwierającym numer świąteczny naszego pisma, opierając się na rozważaniach kard. Giacomo Biffiego, chcemy ukazać fenomen człowieczeństwa naszego Boskiego Zbawiciela, którego kolejną rocznicę narodzin będziemy świętować już niebawem. Wpatrzeni w Syna Człowieczego – w Jego oczy, godność, autorytet, Jego relacje z bliźnimi i Jego gorący patriotyzm starajmy się Go naśladować, pamiętając o mądrych słowach św. Jana Pawła II: Człowiek nie może sam siebie zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć, ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie. Nie może tego wszystkiego zrozumieć bez Chrystusa. I dlatego Chrystusa nie można wyłączać z dziejów człowieka w jakimkolwiek miejscu ziemi. Nie można też bez Chrystusa zrozumieć dziejów Polski.

 

Należy mieć nadzieję, że ta wypowiedź polskiego papieża mocno wryje się w pamięć nowych władz, bo to one przeprowadzą nasz kraj przez rok jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski. Chcemy, by w sposób godny uczciły tę piękną i jakże zobowiązującą rocznicę. Zrządzeniem Opatrzności i wolą wyborców stara ekipa rządowo-parlamentarna, która prowadziła nasz Naród w stronę moralnej przepaści, zakończyła swe rewolucyjne eksperymenty. Mamy ogromną nadzieję, że ich następcy nie popełnią tego samego błędu. Jeśli jednak nie wykorzystają szansy i zaprzeczą chrześcijańskiemu dziedzictwu Polski, odejdą w niesławie większej jeszcze niż poprzednicy. Módlmy się, żeby tak się nie stało. 


Drodzy Przyjaciele, zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Na ten piękny i pełen cudownego, Bożego ciepła czas przyjmijcie od całej redakcji „Przymierza z Maryją” najlepsze życzenia dla Was i Waszych bliskich. Niech Najświętsza Maryja Panna i św. Józef otoczą Was swą opieką, a narodzony w Betlejem Zbawiciel rozpali na nowo gorliwość chrześcijańską, niech pocieszy płaczących, wzmocni słabych, pokrzepi utrudzonych, a wszystkich  niech obdarzy potrzebnymi łaskami w tym szczególnym, jubileuszowym roku 2016.

W Jezusie i Maryi
Bogusław Bajor
redaktor naczelny