Jubileuszowe świece w Fatimie
8 grudnia 2017 roku, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, przedstawiciele Instytutu z wiceprezesem Arkadiuszem Stelmachem na czele zapalili w Fatimie przy Kaplicy Objawień Sanktuarium aż 1324 metrowe świece wotywne, które powstały z ponad 86 000 małych świeczek nadesłanych przez naszych Przyjaciół i Darczyńców, którzy wzięli udział w kampanii „Światło Twojej modlitwy w Fatimie” zorganizowanej we wrześniu ub. roku z okazji 100-lecia Objawień Matki Bożej. W intencji uczestników tejże kampanii odmówiony został Różaniec, a karty z ich podziękowaniami i prośbami do Fatimskiej Pani zostały przekazane do archiwum Sanktuarium.
W pierwszych dniach stycznia Instytut – w ramach akcji „Polonia Semper Fidelis” – zwrócił się do swych Przyjaciół z apelem, aby poparli skierowaną do polskich biskupów petycję z prośbą o oficjalne potwierdzenie nauki Kościoła na temat nierozerwalności małżeństwa. W przesyłce znajdują się m.in. petycja do Episkopatu Polski i broszura Nauczanie Kościoła w obronie rodziny zawierająca fragmenty dokumentów papieży oraz Kongregacji Nauki Wiary na temat sakramentu małżeństwa. Nadesłane petycje złożymy na ręce Przewodniczącego KEP, JE ks. abp. Stanisława Gądeckiego.
Z najnowszym, 60. numerem, wydawany przez nasz Instytut magazyn „Polonia Christiana” wkroczył w 11. rok istnienia. Temat numeru poświęcony jest obronie sakramentu małżeństwa, ze szczególną siłą osłabianego przez ostatnie półwiecze, tj. od rewolucji 1968 roku. Ostatnio przeciwnicy tradycyjnej nauki Kościoła do antyrodzinnych ataków wykorzystują także ogłoszoną niedawno adhortację papieską Amoris laetitia. W numerze Czytelnicy znajdą także teksty dotyczące obecnej sytuacji społeczno‑politycznej Polski, problemu starzenia się niektórych społeczeństw świata, nauczania dzieci w szkole oraz szereg innych interesujących artykułów na tematy społeczne, religijne i historyczne…
Do wydania dołączona została płyta DVD z filmami o prześladowaniach chrześcijan: Z Krwi Męczenników oraz Odnalazłem Ojca – ze świadectwem muzułmanina, który nawrócił się na chrześcijaństwo.
Ponad 3 tys. kalendarzy książkowych na rok 2018, zawierających cytaty skłaniające do duchowej refleksji, trafiło do darczyńców, którzy w listopadzie i grudniu wsparli datkiem portal PCh24.pl. Nieco wcześniej nasi Dobrodzieje otrzymywali upominki w postaci e‑booków pt. Rewolucja protestancka – odnowa czy destrukcja zawierających wybór tekstów opublikowanych na portalu. Z tą cenną publikacją zapozna się 1074 naszych Przyjaciół.
W dniach od 30 listopada do 4 grudnia Piotr Podlecki z Instytutu Ks. Piotra Skargi wygłosił prelekcje w greckokatolickiej parafii p.w. Matki Bożej Fatimskiej w Grodnie. Temat rozważań brzmiał: Nawrócenie w świetle Apokalipsy i Objawień Fatimskich.
Przedstawiciele Instytutu odwiedzili także Wileńszczyznę. Podczas pobytu w rejonie solnecznickim (5–6 stycznia) przekazali tamtejszym Polakom 7 tysięcy kalendarzy „365 dni z Maryją” oraz szereg innych naszych wydawnictw.
Słupsk to miasto rządzone przez zdeklarowanego homoseksualistę – Roberta Biedronia. Aby zadośćuczynić Panu Bogu i Matce Najświętszej za fakt, że w naszym kraju rządzą ludzie promujący sodomię, 4 grudnia Krucjata Młodych zorganizowała Różaniec publiczny przed słupskim Urzędem Miasta. W modlitwie wzięło udział siedemdziesiąt osób, w tym miejscowy prałat ks. Jan Giriatowicz. Wydarzenie spotkało się z wielkim zainteresowaniem zarówno lokalnych, jak i ogólnopolskich mediów.
• Blisko 7 tysięcy internautów wyraziło oburzenie z powodu opublikowania przez katolicki portal Deon.pl artykułu, którego autor nazwał bluźnierczy obraz Edvarda Muncha pt. Madonna dziełem wartościowym i godnym celebracji. Malowidło przedstawia obnażoną kobietę w erotycznym uniesieniu. Protesty trafiają do szefa portalu o. Jacka Siepsiaka SJ, redaktora naczelnego Piotra Żyłki oraz zwierzchnika Prowincji Polski Południowej Jezuitów o. Jakuba Kołacza. Niestety, mimo opublikowania przeprosin artykuł nadal widnieje na portalu.
• Ponad 23 tysiące osób wysłało za pośrednictwem strony internetowej protestuj.pl list skierowany do Francuskiej Rady Stanu oraz Ambasadora Republiki Francuskiej w Polsce Pierre’a Levy’ego wyrażający dezaprobatę dla decyzji tej pierwszej instytucji o usunięciu krzyża z pomnika św. Jana Pawła II w miejscowości Ploërmel. Jak donoszą media, krzyż najprawdopodobniej pozostanie na monumencie, jednak cały obiekt zostanie przeniesiony na teren pobliskiej szkoły katolickiej.
• Trwa akcja wysyłania petycji do rektora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w obronie ks. prof. Tadeusza Guza. Wybitnego teologa zaatakowała „Gazeta Wyborcza” za słowa o ekologii jako „zielonej odmianie nazizmu”, których, notabene, kapłan ten nigdy nie wypowiedział! Niestety, rektor KUL, ks. prof. Antoni Dębiński, miast wziąć pracownika naukowego własnej uczelni w obronę, oznajmił ustami rzecznika dr Lidii K. Jaskuły, że ks. Guz zostanie zobowiązany do przeproszenia osób, które poczuły się urażone jego wypowiedziami. Petycję z protestem wysłało już przez prawie 18 tys. internautów.
2 grudnia w warszawskim Pałacu Staszica odbył się kolejny Kongres Krucjaty Młodych, który zgromadził około pięćdziesięciu uczestników z całej Polski. Kongres rozpoczęła Msza Święta w klasycznym rycie rzymskim celebrowana przez ks. Grzegorza Śniadocha IBP w pobliskiej bazylice św. Krzyża. Tematem przewodnim spotkania młodych katolików była Potrzeba katolickiego heroizmu. Wśród wykładowców znaleźli się Valdis Grinsteins, publicysta magazynu „Polonia Christiana”, Damien Murphy z irlandzkiego Stowarzyszenia na Rzecz Cywilizacji Chrześcijańskiej oraz prof. Jacek Bartyzel z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Natomiast Antoni Kamiński, Martin Brandt i Łukasz Krzywonos opowiedzieli o działalności Krucjaty Młodych. Kongres uwieńczył minikoncert na irlandzkich dudach.
Z działalności Klubów „Polonia Christiana”
• 28 listopada w Łomży i 18 grudnia w Warszawie, spotkanie z red. nacz. „Przymierza z Maryją” Bogusławem Bajorem pt. Św. Maksymilian. Szaleniec Niepokalanej wzorem dla przedsiębiorców;
• 29 listopada w Radomiu, wykład prof. PWSZ w Chełmie Pawła Skrzydlewskiego pt. Cywilizacyjne podłoże rewolucji protestanckiej;
• 5 grudnia w Zamościu i 11 w Kędzierzynie‑Koźlu odbyły się spotkania z prof. KUL Włodzimierzem Osadczym pt. „Dwa Królestwa” szokujące świadectwo bł. bp. G. Chomyszyna;
• 9 listopada i 10 stycznia we Wrocław, wykład prof. Grzegorza Kucharczyka pt. Rewolucja protestancka – odnowa czy destrukcja?
Ubiegłoroczna akcja Krucjaty Młodych „Sto Różańców na stulecie Fatimy” zakończyła się ogromnym sukcesem. Nie 100, ale 149 razy gromadzili się Polacy na ulicach miast, by odmawiać publicznie Różaniec. We wszystkich organizowanych przez Krucjatę Młodych spotkaniach modlitewnych wzięło udział czternaście tysięcy osób (w tym księża, zakonnicy i klerycy). Także w 2018 roku młodzi aktywiści katoliccy organizują spotkania różańcowe na ulicach licznych miejscowości naszej Ojczyzny. W lutym odbędą się one w następujących miejscach:
Białystok: Rynek Kościuszki, 13 lutego, godz. 19:00; Gdańsk: przed budynkiem Rady Miasta, Wały Jagiellońskie 1, 13 lutego, godz. 17:30; Gliwice: Rynek, pod figurą Matki Bożej, 9 lutego, godz. 19:00; Kraków, Rynek, przed kościołem św. Wojciecha, 13 lutego, godz. 17:00; Warszawa: Krakowskie Przedmieście 64, przed figurą Matki Bożej Passawskiej, 2 lutego, godz. 19:00; Wrocław: Rynek, przed pręgierzem, 10 lutego, godz. 16:00; pl. Kościelny pod kościołem św. Krzyża, 22 lutego, godz. 17:30
Pomyślność Ojczyzny zależy od Bożego błogosławieństwa. Żaden patriota nie powinien o tym zapominać. Podczas Marszu Niepodległości 11 listopada 2017 r. członkowie Krucjaty Młodych rozdali uczestnikom 2 tysiące różańców.
Serdecznie dziękujemy czcigodnym Księżom Kardynałom, Arcybiskupom i Biskupom, a także Kapłanom, Zakonnikom oraz Siostrom zakonnym za życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz modlitwę w intencji naszego Instytutu. Dziękujemy także parlamentarzystom, rektorom wyższych uczelni, samorządowcom, redakcjom gazet katolickich oraz Wam, Drodzy Przyjaciele, za pamięć i ciepłe słowa przekazywane korespondencyjnie oraz podczas rozmów bezpośrednich i telefonicznych. Płynące z głębi serca życzenia pragniemy szczerze odwzajemnić i zapewniamy o naszej stałej pamięci w modlitwie. Bóg zapłać!
Pani Barbara Kaptur, która jest dzisiejszą bohaterką rubryki poświęconej Apostolatowi Fatimy, należy do naszej wspólnoty od ponad 10 lat.
– Przypadkowo w skrzynce znalazłam ulotkę, to było w 2012 roku, w listopadzie. Wysłałam zgłoszenie i od tego czasu zaczęła się korespondencja. Mam jeszcze pierwszy list, który dostałam 7 grudnia – wspomina.
– Pochodzę z parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Trzemesznie. Tam byłam ochrzczona, tam też przystąpiłam do Pierwszej Komunii i tam brałam ślub. Wiarę przekazali mi rodzice. Co niedziela chodzili na Mszę Świętą, a my za nimi podążaliśmy. Nie mówili: musicie chodzić, tylko szykowaliśmy się i tak jak rodzice szli, tak i my szliśmy.
– Gdy miałam 12 lat, w pokoju rodziców zapalił się ołtarz z obrazem Matki Bożej, który peregrynował po naszej parafii. Rodzice spali. Nagle poczułam, że ktoś mnie budzi. Na szczęście szybko się przebudziłam i zobaczyłam obraz Matki Bożej w ogniu. Wszystkich pobudziłam i tak uratowałam obraz oraz rodzinę, bo cały budynek poszedłby z ogniem.
U stóp Jasnogórskiej Pani
- Gdy miałam 10 lat po raz pierwszy byłam w Częstochowie, na pielgrzymce dzieci komunijnych, którą zorganizowała siostra zakonna z naszej parafii. Od Trzemeszna byliśmy ścigani przez milicję, której nie w smak był nasz wyjazd, a my grupkami, na różnych stacjach, wsiadaliśmy do pociągu. W końcu wszyscy zebraliśmy się w Inowrocławiu i stamtąd razem pojechaliśmy do Częstochowy.
- Pamiętam jak od zakrystii szliśmy przed sam ołtarz na kolanach, blisko Matki Bożej, nie tak jak teraz trzeba, za balustradą. To zapamiętałam, bo dzisiaj już tego nie ma, takiej czci i oddania. Zawsze mnie ciągnie na Jasną Górę. To jest nasza ostoja! Przedtem jeździłam tam ze swoimi dziećmi, a dziś wożę tam wnuki.
Pielgrzymka do Fatimy
- Kiedyś, w 1987 roku, kupiłam książkę o Fatimie, zapragnęłam tam pojechać i to się sprawdziło. W 2017 roku udałam się do Fatimy z pielgrzymką z Legnicy. W Fatimie naprawdę czuć obecność Matki Bożej. Na miejscu można odczuć takie ciepło, którego nawet nie umiem dobrze opisać. Takie Matczyne! Na kolanach szliśmy i płakaliśmy, że tam jesteśmy.
W Fatimie czułam się chroniona, byłam jakby okryta płaszczem.
- Spotkało mnie tam też takie zdarzenie: byłam zmęczona i poszłam odpocząć na pół godzinki. Wtedy przyśniła mi się kobieta ubrana na niebiesko. Tak jakby mnie chroniła, była ze mną, taka jaką mam w kapliczce przed domem. Szybko się przebudziłam.
Matka Boża chroni mój dom
- Z Fatimy przywiozłam różne dewocjonalia. Jeden z różańców podarowałam wnuczce, która zdawała wtedy maturę. Teraz wnuczka mówi: – Ja wszędzie biorę ten różaniec, bo on mi pomaga. Druga wnuczka jest tegoroczną maturzystką i też uszykowałam dla niej różaniec, żeby ją prowadził.
- Pamiątką z Portugalii jest też figurka Matki Bożej Fatimskiej. Pół roku później otrzymałam też z Krakowa figurkę Fatimskiej Pani, a trzecią mam przed domem. Pojechaliśmy po nią specjalnie do Gniezna, bo byłam wraz z moją rodziną atakowana przez świadków Jehowy. Zrobiliśmy postument z płytek, zadaszenie i powstała kapliczka, żeby statua Matki Bożej była chroniona od deszczu i nieprzyjaciół. Odkąd figura Maryi stanęła w kapliczce przed domem, mam święty spokój – przestali nas atakować i przychodzić. Niestety, są też tacy, którzy wciąż próbują do tej figurki ciskać kamieniami. A ja zawsze jak jest rocznica fatimska i różne inne święta, to zapalam przed nią lampkę.
Cuda i łaski
Z racji przynależności do Apostolatu Fatimy Pani Barbara otrzymuje ze Stowarzyszenia czasopisma, dewocjonalia i inne pamiątki, którymi dzieli się z najbliższymi i parafianami. O jednym z nich tak opowiada: – Kilka lat temu dostałam plastikowy obrazek Michała Archanioła i dałam mężowi Stanisławowi. Jakiś czas potem małżonek miał wypadek: wpadł do dużego i głębokiego zbiornika na nieczystości. Normalnie nie wyszedłby z tego cało, ale miał przy sobie ten obrazek. Cały czas go przy sobie nosił. I św. Michał Archanioł go uratował!
- Codziennie odmawiam z mężem dziesiątkę Różańca do Matki Bożej Fatimskiej i Ona nam daje siły. Mamy z mężem już po 72 lata i jeszcze normalnie funkcjonujemy. Ja zawsze odczuwałam przy sobie obecność Matki Bożej, zawsze Jej się oddawałam. Ona mnie chroni.
Oprac. Janusz Komenda
Szczęść Boże!
Serdecznie pozdrawiam wszystkich pracowników „Przymierza z Maryją” oraz Pana Prezesa. Dziękuję za wszystko, co mi przesyłacie. W „Przymierzu…” są bardzo dobre artykuły – wszystko już przeczytałam i dam sąsiadom do czytania. W miarę moich możliwości nadal będę Was wspierać. Jeszcze raz wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego od Pana Jezusa Miłosiernego. Modlę się za Was Koronką do Pana Jezusa i na Różańcu do Matki Bożej.
Apostołka Zofia z Białegostoku
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Proszę przyjąć serdeczne podziękowania za życzenia, które otrzymałem z okazji moich urodzin. Szczególnie dziękuję za modlitwy w mojej intencji kierowane do Matki Najświętszej oraz Pana Jezusa o udzielanie mi potrzebnych łask. Zbiegło się to w czasie z tym, że zachorowałem. Wtedy właśnie Msza Święta odprawiona w Krakowie 2 lutego za wszystkich Przyjaciół Stowarzyszenia w tym także za mnie oraz modlitwy pozwoliły mi mieć nadzieję na chociaż częściowy powrót do zdrowia, za co również dziękuję. Korzystając z okazji chciałem również podziękować za wszystkie dyplomy i wyróżnienia, wydawnictwa i upominki, które regularnie otrzymuję, szczególnie za „Przymierze z Maryją”. Gazeta ta ma szczególną moc, gdyż wnosi tak wiele w umocnienie wiary w Boga w naszej Ojczyźnie. Bardzo się cieszę, że mogę choć w skromnym zakresie brać w tym udział. Dlatego w miarę moich możliwości angażuję się, aby wydawanie „Przymierza…” trwało jak najdłużej. Kończąc, serdecznie pozdrawiam cały zespół redakcyjny i całe Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi z Panem Prezesem na czele.
Bogdan z Kielc
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Bóg zapłać za czasopismo „Przymierze z Maryją”. Lubię je czytać, podobnie jak moja rodzina i znajomi. Zgadzam się z tym, że ubiór młodzieży i kobiet często jest dziś nieodpowiedni. Czasami trudno na to patrzeć. Same Święta Zmartwychwstania Pańskiego przeżyłam tak jak dawniej, z rodziną. Święta Wielkanocne są pięknymi świętami, pozwalają odnaleźć drogę do Boga. Cieszę się, że wielu Polaków czyta nasze wspólne pismo i również idzie tą drogą. Zmartwychwstał Pan prawdziwie!
Stefania
Szanowny Panie Prezesie!
Jak wielka jest radość w moim sercu z powodu kampanii Miłosierdzie Boże! To bardzo ważna inicjatywa na dzisiejsze czasy. Jestem młodym człowiekiem, 25 lipca skończę 32 lata. Gdy odszedłem od Boga po bierzmowaniu i zacząłem żyć w grzechu, zgodnie z duchem tego świata, łaska nawrócenia spadła na mnie w wieku 28 lat. Wówczas zmarł mój dziadek, następnie chorowałem, dopadła mnie depresja i leczyłem się psychiatrycznie. Po powrocie do pracy nie mogłem się odnaleźć, aż wreszcie zostałem zwolniony. Świat zaczął mi się walić. Wyprowadziłem się z domu, chciałem nawet popełnić samobójstwo! Gdy przebywałem w szpitalu, przyszedł do mnie pewien mężczyzna i zapytał, czy może się za mnie pomodlić. Powiedziałem mu, że jak chce, to może, a jak nie, to nic mnie to nie obchodzi. Odmówił „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Maryjo” i jeszcze jedną modlitwę, której nie pamiętam. Następnie wyciągnął z kieszeni Cudowne Medaliki i dał je moim kolegom, którzy wtedy u mnie byli. Ja nie dostałem, ale wcale mu się nie dziwię, że mi nie dał, po tym, jak na niego nakrzyczałem. Wtedy poczułem jakiś dziwny ucisk w sercu. Nie wiem czemu, ale poprosiłem tego mężczyznę, by mnie też obdarował. On skinął głową, ucałował medalik i mi go dał. Zacząłem nosić ten medalik i modlić się. Wyspowiadałem się u kapelana, przyjąłem Komunię Świętą i coś zaczęło się we mnie zmieniać. Obecnie mam dobrze płatną pracę, mieszkam i utrzymuję się sam, jednak to wszystko dzięki łasce, którą wyprosiła mi Maryja, powoli i delikatnie przyprowadzając mnie do Swojego Syna, a naszego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Niech Jezus, Maryja i święty Józef mają Pana i całe Stowarzyszenie w Swojej opiece.
Patryk z Gdańska
Szczęść Boże!
Bardzo się cieszę, że mogę za pośrednictwem „Przymierza z Maryją” podziękować Panu Bogu i Maryi za otrzymane łaski, rady życiowe i podarunki, które od Was regularnie otrzymuję. Dziękuję Bogu za to, że czuwa nade mną i moją rodziną.
Aleksander
Droga Redakcjo!
Uważam, że właściwe byłoby zamieszczanie w „Przymierzu z Maryją” treści na temat Mszy Świętej sprzed Soboru Watykańskiego II. Należy też regularnie uświadamiać młode pokolenie, wskazując pewne niepokojące sygnały i wydarzenia w obecnym życiu Kościoła – naszej Matki.
Jolanta z Pszczyny
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Dziękuję za przesłanie pakietu „Chrzest Święty”. Pięknie, że prowadzicie taką akcję, niech Pan Bóg Wam błogosławi! Jestem babcią dziecka, które ma być w maju ochrzczone i pragnę dla wnuczki Bożej Opieki od Jezusa Chrystusa, a jej rodzicom przekazywać wszelkie wartości wiary chrześcijańskiej, jakie czerpiemy z Pisma Świętego i Kościoła.
Jadwiga z Włocławka
Szczęść Boże!
Bardzo Wam dziękuję za regularne przesyłanie „Przymierza z Maryją”. Proszę zawsze Matkę Bożą o opiekę nad całą rodziną, bardzo się o to modlę. Dziękuję też za wszystkie przesyłki, które otrzymuję. Cieszę się, że jesteście i mogę korzystać z owoców Waszej pracy. Pozdrawiam, życząc dużo zdrowia i potrzebnych łask. Z Panem Bogiem.
Zofia
Szczęść Boże!
Serdecznie dziękuję za list i pakiet materiałów propagujący Boże Miłosierdzie. Bardzo mnie niepokoi obecna sytuacja w Polsce. To prawda, że katolicy są prześladowani i wykpiwani w mediach. Najbardziej boli mnie atak na świętego Jana Pawła II, który jest przecież uznawany za wielki autorytet na całym świecie.
Maria