Wydarzenia
 
Dlaczego Matka Boża płacze?

USA: Homoseksualiści sprofanowali kościół
Mury kościoła p.w. Przenajświętszego Odkupiciela, znajdującego się w Castro – dzielnicy San Francisco zamieszkałej przez środowiska homoseksualne – zostały zdewastowane przez zwolenników związków osób tej samej płci. Wyrażając swój gniew z powodu przegłosowanej w listopadzie ub. roku poprawki do konstytucji stanowej, która chroni tradycyjne małżeństwo, nieznani sprawcy namalowali na ścianach świątyni swastyki. Obok tych symboli wypisali nazwiska „Ratzinger” i „Niederauer” (abp George Niederauer jest metropolitą San Francisco – przyp. red.). Wcześniej w dzielnicy dochodziło do brutalnych napadów przedstawicieli środowisk homoseksualnych na modlących się chrześcijan. Większość tych czynów uchodzi sprawcom bezkarnie. Okazuje się bowiem, że władze San Francisco publicznie „okazują pogardę” dla prawa katolików do wyrażania swoich uczuć religijnych. I to wszystko dzieje się w mieście, którego nazwa pochodzi od imienia św. Franciszka z Asyżu...

Hiszpania: Ateiści chcą „korzystać z życia”
W styczniu barcelońskie autobusy jeździły z napisem: „Boga prawdopodobnie nie ma. Przestań się martwić. Korzystaj z życia!”. Katalońskie stowarzyszenie ateistów zainwestowało w tę kampanię reklamową prawie 2 tysiące euro. – W Hisz­panii jest coraz więcej ateistów. Chcemy, by stali się widoczni – powiedział dziennikowi „El Pais” przewodniczący stowarzyszenia katalońskich ateistów i wolnomyślicieli, które jest inicjatorem akcji. Sam „pomysł” narodził się w Wielkiej Brytanii, gdzie londyńskie autobusy udekorowano identycznym sloganem w październiku ubiegłego roku. Akcja została zorganizowana przez Brytyjskie Towarzystwo Humanistyczne i brytyjski dziennik „The Guardian”. Mamy w związku z tą akcją dwa pytania: Czy „zdeklarowani ateiści” mają jakiś jeden model „korzystania z życia”? I od kiedy będzie on – w „Zjednoczonej Europie” – obowiązywał wszystkich?

Meksyk: Bluźnierstwo „Playboya”
Ordynarnego bluźnierstwa dopuścił się tuż przed świętami Bożego Narodzenia wydawca meksykańskiej edycji pisma „Playboy”. Na okładce magazynu umieszczono wtedy zdjęcie roznegliżowanej modelki Marii Florencii Onori wystylizowanej na Maryję i opatrzono tytułem: „Uwielbiamy Cię, Mario” („Te adoramos, Maria”).Bluźnierczy magazyn ukazał się na dzień przed uroczystością Matki Bożej z Guadalupe, która jest w tym kraju szczególnie czczona. Obchodzona co roku 12 grudnia rocznica objawień Najświętszej Maryi Panny w tej małej meksykańskiej miejscowości jest dla Meksykanów największym świętem.

Indie: Niespokojne Boże Narodzenie
Pomimo podjęcia zaostrzonych środków bezpieczeństwa, indyjskiej policji nie udało się powstrzymać hinduistycznych ekstremistów w stanie Orisa. W minione święta Bożego Narodzenia spalili oni ośrodek duszpasterski we wsi Bakingia oraz dwa należące do chrześcijan sklepy w mieście Sugadabadi.

DR Konga: Mord w kościele
Przynajmniej 45 osób zostało brutalnie zamordowanych w kościele katolickim na północy Demokratycznej Republiki Konga. Do tragedii doszło 26 grudnia niedaleko miejscowości Doruma, 40 km od granicy z Sudanem. Ofiarami były głównie kobiety, dzieci i starcy, których ciała poćwiartowano maczetami. O tej tragedii poinformował rzecznik ugandyjskiego wojska, Chris Megazi, oskarżając o zbrodnię Armię Oporu Pana. Rebelianci twierdzą, że nie mieli z tym nic wspólnego. Przeczą temu jednak naoczni świadkowie. Wciąż nie wiadomo, ile ludzi dokładnie zginęło. Wojsko kongijskie twierdzi, że jest 150 zabitych. Oenzetowskie radio Okapi za gubernatorem wschodniej prowincji Konga informuje, że doliczono się 75 ofiar, a kolejne ciała znajdowane są również w okolicy kościoła.

W 2008 roku na misjach zginęło 20 katolików
Dwadzieścioro katolików: jeden biskup, 16 kapłanów, jeden zakonnik i dwoje wolontariuszy zostało w 2008 roku zabitych na misjach. Smutną statystykę przynosi raport agencji Fides, związanej z watykańską Kongregacją ds. Ewangelizacji Narodów. Najbardziej znanym przypadkiem jest uprowadzenie przez islamskich terrorystów arcybiskupa Mosulu obrządku chaldejskiego, Paulosa Fardża Rahho. Ten ciężko chory iracki hierarcha zmarł prawdopodobnie śmiercią naturalną w wyniku braku odpowiedniej opieki lekarskiej. Kontynentem najbardziej niebezpiecznym jest Azja. Obok abp. Rahho zginęło tam 6 kapłanów i jedna wolontariuszka świecka. Stracili oni życie – obok Iraku – w Indiach, Sri Lance, na Filipinach i w Nepalu. Na kontynencie amerykańskim życie straciło pięciu kapłanów: dwóch w Meksyku oraz po jednym w Wenezueli, Kolumbii i Brazylii. W Afryce natomiast zamordowano trzech księży: w Kenii, Gwinei i Nigerii, oraz wolontariusza świeckiego w Demokratycznej Republice Konga. W stolicy Rosji, Moskwie zamordowano natomiast dwóch jezuitów: księży Ottona Messmera i Victora Betancourta.


Niemcy: Nagie zabawy w przedszkolu
W jednym z przedszkoli w niemieckim Duisburgu urządzono salę, w której małe dzieci bawiły się ze sobą nago. – Wychowanie seksualne jest częścią pedagogiki. To normalne, że dzieci interesują się swoim ciałem – stwierdził Thomas Krützberg, kierownik urzędu ds. młodzieży w Duisburgu.Na szczęście sprawą zajął się prokurator, a władze miasta czasowo zamknęły placówkę.

Brazylia: Co czwarte małżeństwo rozpada się
W Brazylii przybywa rozwodów. Według opublikowanej w grudniu ubiegłego roku ankiety Brazylijskiego Instytutu Geografii i Statystki w ciągu ostatnich 23 lat liczba rozwodów wzrosła z 30 847 w roku 1984 do 179 342 w 2007 r. W praktyce oznacza to, że co czwarte zawierane małżeństwo rozpada się...

oprac. BB


NAJNOWSZE WYDANIE:
Królowa Apostołów
Ten numer naszego pisma poświęciliśmy w dużej mierze Kościołowi Apostolskiemu oraz Maryi, która jest Królową Apostołów i wszystkich dusz apostolskich. Zatem także w tym aspekcie Matka Boża jest naszą Królową, bo przecież każdy z nas, ochrzczonych, jest powołany do apostolstwa, do świadczenia o wierze katolickiej słowem i czynem.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 
Dotknięcie Karoliny

Kilka dni przed Świętami Wielkanocnymi redakcję „Przymierza z Maryją” odwiedzili Państwo Anna i Jerzy Kasperczykowie z Krakowa, którzy wspierają Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi od początku jego istnienia. – Prowadzicie Państwo dobrą działalność. Wiem, że teraz jest ciężej, ale z pomocą Bożą…, bo inaczej się nie da – mówi pani Anna.

 

– Do Apostolatu Fatimy należymy wspólnie z mężem od 2001 roku – kontynuuje. To się stało tak, że listonosz przyniósł do naszej pracy ulotkę Stowarzyszenia. Zainteresowaliśmy się i napisaliśmy…

Aktywni Dobrodzieje Stowarzyszenia


– Bierzemy udział w kampaniach organizowanych przez Stowarzyszenie i modlimy się, wykorzystując otrzymane materiały. Wzięliśmy też udział w akcji, podczas której zbierano pieniądze na wykupienie i remont siedziby Stowarzyszenia przy ul. Augustiańskiej w Krakowie
– dodaje pan Jerzy. – Parę lat temu byliśmy na ul. Augustiańskiej podczas peregrynacji figury Matki Bożej Fatimskiej – dopowiada pani Anna. – Ja osobiście byłam też gościem na jednym z Kongresów Konserwatywnych, który odbywał się w Krakowie przy ul. Sławkowskiej. To było bardzo przyjemne doświadczenie. Do wspierania Stowarzyszenia wciągnęliśmy naszą mamę, która obecnie ma już 96 lat, ale wciąż otrzymuje i czyta „Przymierze z Maryją”. [...]

 

[Pełny tekst w wydaniu papierowym]


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Szanowny Panie Prezesie!

Jestem osobą wiekową (88 lat), schorowaną – o bardzo niewielkich możliwościach działania. Od lat jestem zwolenniczką działalności Pana oraz Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. Dziękuję Panu Bogu za Pana osobę, modlę się od kilkunastu lat o powodzenie Waszych akcji. W życiu wiele przeżyłam i widziałam, mogę więc obiektywnie ocenić Waszą działalność. Wyrażam więc mój ogromny szacunek za wszystko, czego dokonujecie. Dziękuję za Wasze pisma, w szczególności za „Przymierze z Maryją” oraz za inne materiały. Jestem także szczególnie wdzięczna za Waszą akcję „Stop deprawacji polskich dzieci”, która nasuwa pytanie: Dokąd zmierzasz Polsko? Panie Prezesie – oby Pan Bóg dał Panu dużo zdrowia i siły!

Joanna z Bytomia

 

Szczęść Boże!

Dziękujemy Państwu za akcję „Stop deprawacji polskich dzieci”. Cieszymy się, że została podjęta taka inicjatywa. Chętnie się do niej włączamy. Kształtowanie w duchu Bożym naszych dzieci od najmłodszych lat to nasz obowiązek i najważniejszy cel naszego życia. Dlatego musimy czynić wszystko, co w naszej mocy, aby ocalić dzieci od zgorszenia, a szkoła to przecież drugi dom naszych dzieci. Szczęść Boże dla Waszej pięknej pracy! Prosimy o modlitwę w obliczu choroby nowotworowej, z którą musimy się zmagać w naszej Rodzinie.

Agnieszka i Witold z Podkarpacia

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Dziękuję za wszystkie otrzymane od Państwa materiały, które sobie bardzo cenię i które zajmują w moim domu szczególne miejsce. Postanowiłam też napisać, by dać świadectwo. Moje pierwsze badania medyczne wypadły niekorzystnie, później nastąpiła biopsja i „wielkie czekanie”. Cały czas nie traciłam nadziei. Wszystko zawierzyłam Bogu i Maryi, modląc się jednocześnie nowenną do św. Ojca Pio, którego to obrazek i relikwie dostałam od Was. Zaraz potem odebrałam wiadomość, że nie mam komórek rakowych. Dziękuję Bogu, Maryi i św. Ojcu Pio za łaskę zdrowia, a Wam za dzieło, które prowadzicie. Niech dobry Pan Bóg błogosławi w Waszej wspaniałej pracy… Dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

Renata

 

Szanowny Panie Redaktorze, Szanowny Panie Prezesie

Zdaję sobie sprawę, że chwilę się nie odzywałam, ale było to spowodowane moją niedyspozycją, którą odczuwam od zeszłego roku. Miałam nadzieję na poprawę. Niestety, poważny wiek spowodował moją niepełnosprawność ruchową. Bardzo mi trudno zachować pionową postawę i równowagę, dlatego w domu mam dokładnie wytyczony bezpieczny obszar poruszania się, a na zewnątrz metalowy wózek, który umożliwia mi poruszanie się na niewielkich dystansach. Z powodu wielu ograniczeń i zmian, wiele spraw przejęły moje dzieci. Teraz niestety ze względów zdrowotnych obawiam się, że będę zmuszona opuścić Stowarzyszenie i „Przymierze…”, o czym jest mi trudno i przykro pisać i mówić. Przyzwyczaiłam się bowiem do kontaktów z Wami poprzez wsparcie, lektury, dyskusje na aktualnie zamieszczane tematy, możliwość uczestnictwa w spotkaniach „Przymierza z Maryją” i liczne okazje do podzielenia się z bliźnimi efektami moich praktyk religijnych i możliwością wykazania się religijną postawą.

Dla mnie osobiście wspieranie „Przymierza…” jako największego pisma dla katolików w Polsce było i jest satysfakcjonujące i ważne. Nie bez znaczenia są osobistości od lat związane i utożsamiane z pismem. Redaktor naczelny we wstępie do każdego egzemplarza zapoznaje z jego tematyką, ale też akcentuje najważniejsze przesłania obecnej chwili, tj. że wszystkie aktualne wydarzenia nie mogą przesłaniać faktu w jakich czasach żyjemy obecnie i co jest naszym teraźniejszym obowiązkiem. Cenię także postawę Prezesa Stowarzyszenia, p. Sławomira Olejniczaka za pracowitość, energię i siłę działania. Niebanalne formy imiennego i adresowego sposobu komunikowania się też mają wielu zwolenników i entuzjastów. A w piśmie szczególną uwagę przykuwają: temat główny, święte wzory, kampanie, lektury duchowe, felietony, problemy. Ciekawa tematyka poszerza grono Czytelników.

Kończąc, pragnę złożyć na ręce Pana Prezesa oraz Pana Redaktora i całej Redakcji moje podziękowania i pozdrowienia. Życzę dużo wytrwałości i siły w działaniu. Pragnę też zapewnić o swojej modlitwie w Waszej intencji i intencji Przyjaciół. Szczęść Boże!

Zofia

 

Od Redakcji:

Szanowna Pani Zofio!

Z całego serca dziękujemy za Pani piękne, pełne serdeczności i szczerości słowa. To dla nas zaszczyt, że mogliśmy być częścią Pani codzienności i duchowej drogi przez tak długi czas. Mimo wszelkich trudności, ufamy, że nadal będziemy mieć ze sobą kontakt! Dziękujemy za Pani zapewnienie o modlitwie. Prosimy również przyjąć nasze modlitwy i życzenia wszelkich łask Bożych, szczególnie w tym wymagającym czasie. Niech Matka Najświętsza otacza Panią swoją opieką, a Duch Święty napełnia siłą, pokojem i nadzieją.

Z wdzięcznością i szacunkiem
Redakcja „Przymierza z Maryją” oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi

 

Szczęść Boże!

Bardzo dziękuję Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi za obfite, mądre, rozsądne i aktualne tematy poruszane w korespondencji i wydawnictwach, przypominające wielokrotnie ważne wydarzenia historyczne, ważne zdarzenia utwierdzające w człowieku głęboko wierzącym i myślącym rzeczywistą prawdę, że nasza wiara opiera się na ufności, że Pan Bóg działa w naszym imieniu i z wielką mocą, że prowadzi nas dobrymi drogami. Jest to bardzo ważne, że Prezes Stowarzyszenia i Redakcja „Przymierza z Maryją” swoją pracą stale wzmacniają i przypominają o obecności Pana Boga w naszym życiu. Ufam, dziękuję i proszę o dalsze wskazówki prowadzące do dobrego i mądrego działania. Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo cierpliwości i zdrowia w działalności!

Cecylia z Poznania