Wydarzenia
 
Dlaczego Matka Boża płacze ?
„Gazeta Wyborcza" stawia na Judasza

W dodatku do „Gazety Wyborczej" - „Duży Format" - ukazał się głośno reklamowany wcześniej apokryf pt. Ewangelia Judasza. Ma on, zdaniem promotorów gnostyckiego dokumentu, "wywrócić prawdy wiary do góry nogami". Tekst apokryfu, który powstał w sekcie kainitów, głosi m.in. iż „Judasz Iskariota nie był zdrajcą" lecz „wybranym przez Jezusa". Tekst ten doskonale wpisuje się w ideowy profil "Gazety Wyborczej", która słynie z promocji wszelkich moralnych aberracji i błędnowierstwa.

Korea Północna: „Oczyszczanie" przez zabijanie

Ri Kwang-chol, lekarz i uciekinier z Korei Północnej, wyjawił w jaki sposób komunistyczne władze tego kraju radzą sobie z problemem osób niepełnosprawnych. W celu utrzymania "czystości społeczeństwa" osoby takie zabijane są natychmiast po urodzeniu. Praktyka uśmiercania niepełnosprawnych noworodków jest popierana przez państwo.

USA: „Rehabilitacja szatana"...

Szatan przedstawiany jest jako wróg Boga, podczas gdy w Biblii jest on raczej pracującym dla Boga ministrem sprawiedliwości, który kontroluje świat - uważa Henry A. Kelly, były jezuita oraz emerytowany profesor j. angielskiego na Uniwersytecie Kalifornijskim. Szatan jest jednym z aniołów Boga i jego zadaniem jest wystawianie ludzi na próbę - twierdzi Kelly. Musimy przemyśleć kwestię szatana, aby zrewidować doktrynę grzechu pierworodnego, według której cała ludzkość poddana jest szatanowi - przekonuje Kelly. Jego zdaniem doktryna grzechu pierworodnego jest niemoralna.
Taka przewrotna postawa doprowadzi do tego, że diabeł w swej pysze będzie się domagał dla siebie czci należnej Bogu. Ta małpa, która przedrzeźnia Pana Boga, ma niestety swoich ludzkich sprzymierzeńców...

Homoseksualiści znieważyli Grób Nieznanego Żołnierza

Podczas homoseksualnej parady pod koniec kwietnia w Krakowie doszło do znieważenia szczególnego miejsca pamięci narodowej, jakim jest Grób Nieznanego Żołnierza na Placu Matejki, gdzie spoczywają prochy bohaterów i męczenników, którzy oddali swe życie za Polskę. Homoseksualni aktywiści, wspierani przez lewackie organizacje nie zawahali się deptać po płycie nagrobnej, pod którą umieszczono prochy polskich bohaterów. Jak widać szacunek dla zmarłych jest dla przedstawicieli "kultury homoseksualistów" czymś nieznanym. Szkoda tylko, że policja ani służby miejskie nie interweniowały...

Szmirą w katolicyzm

Na ekrany polskich kin wszedł film Kod da Vinci. Podobnie jak w jego książkowym pierwowzorze pt. Kod Leonarda da Vinci - mieszają się w nim idee antykatolickie, gnostyckie i okultystyczne z prymitywnymi kłamstwami, którym autorzy przypisują wartość historyczną. Tym razem atak na katolicyzm został przeprowadzony za pomocą "dzieła" - według krytyków nawet dalekich od chrześcijaństwa - bardzo słabego.

USA: Promocja poligamii

Amerykańska stacja telewizyjna HBO emituje w niedzielę w godzinach największej oglądalności serial Big Love, promujący poligamię. Intencją autorów jest pokazanie, że "poligamiczna rodzina" powinna być czymś zupełnie naturalnym i normalnym. Brazylijski dziennik "Globo", wydawany w Rio de Janeiro, informuje, że to może być początek kampanii za legalizacją wielożeństwa.

Argentyna: Bluźnierstwo wspierane przez władze

Burmistrz Buenos Aires Anibal Ibar­ra obejmował patronatem wystawy, które prezentowały bluźniercze wizerunki Chrystusa Pana, Matki Bożej i świętych. Po pożarze jednej z tamtejszych dyskotek, gdzie zginęły 194 osoby, katolicy domagali się jego dymisji, uważając, że był to widoczny znak Opatrzności.

Antysemicka" Droga Krzyżowa?

Shimon Samuels, dyrektor do spraw międzynarodowych Centrum im. Szymona Wiesenthala wysłał do szefa polskiego MSZ list protestacyjny, w którym stwierdził, że Droga Krzyżowa w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej ma „wydźwięk antysemicki". Zaznaczył, że taka ceremonia stoi w sprzeczności z obowiązkiem Polski zwalczania antysemityzmu, do czego zobowiązuje ją jej członkostwo w Unii Europejskiej i OBWE". Wezwał także polskie władze do „zdyscyplinowania" organizatorów Misterium, tak by taka antysemicka profanacja więcej się nie powtórzyła. Jak widać, dla wielu krzyż ciągle jest zgorszeniem...

Europa: Co 33 sekundy rozpada się małżeństwo

Hiszpański Instytut Polityki Rodzinnej (IPF) zaprezentował raport na temat "Ewolucji Rodziny w Europie 2006". Wynika z niego, że co 33 sekundy na naszym kontynencie rozpada się jedno małżeństwo.
Jak poinformował przewodniczący IPF, Eduardo Hertfelder w 2004 roku rozpadło się 955 tysięcy małżeństw. Według raportu, w ciągu ostatnich 25 lat (1980-2004) liczba rozpadających się małżeństw wzrosła o 315 tys. 360 w skali roku, co stanowi 50-procentowy wzrost: 637 tys. w roku 1980 do 955 tys. 600 w 2004 roku. W ciągu 15 lat od 1990 do 2004 roku w UE rozpadło się 10 mln 190 tys. małżeństw, w wyniku czego ucierpiało ponad 16 milionów dzieci.
W samej tylko Portugalii liczba rozpadających się małżeństw wzrosła o 89 procent. Na drugim miejscu znalazły się Włochy - 62 proc., zaś na trzecim Hiszpania - 59 proc. Wszystkie te kraje, były niegdyś katolickie...


NAJNOWSZE WYDANIE:
Ty też masz zostać świętym!
W tym numerze pragniemy zastanowić się z jednej strony nad fenomenem śmierci, a z drugiej – nad świętością. Jedno jest pewne, śmierć to dopiero początek nowego Życia. Życia bez końca. Jakie jednak ono będzie, zależy od naszych codziennych wyborów.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 
Maryja mnie wysłuchała

Pani Stanisława Tracz pochodzi z parafii pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego w Rzeczycy Ziemiańskiej, niedaleko Kraśnika. O swoich początkach w Apostolacie Fatimy mówi tak: – Znalazłam ulotkę w skrzynce pocztowej, zauważyłam że jest na niej wizerunek cudownej Matki Bożej Fatimskiej, przeczytałam i postanowiłam przystąpić do tej duchowej wspólnoty. A było to już prawie 20 lat temu…

 

Panią Stanisławę poznałem w trakcie pielgrzymki Apostolatu do Fatimy w maju tego roku. Jestem bardzo szczęśliwa, że tam byłam i że zwiedziłam tyle sanktuariów. To trzeba przeżyć, bo tego nie da się opisać. Przeżyłam to głęboko i bardzo dziękuje całemu Stowarzyszeniu powiedziała kilka tygodni po powrocie do Polski.


Nasza rozmowa była jednak przede wszystkim okazją do tego, żeby dowiedzieć się, skąd Pani Stanisława wyniosła swoją głęboką wiarę i wyjątkową cześć do Najświętszej Maryi Panny.


Zasługa mamy i babci


Wiarę przekazała mi szczególnie moja mama Stanisława i babcia Wiktoria. Babcia była bardzo skromną kobietą. Pamiętam jak mama wysłała mnie do niej w Wielki Piątek, a babcia powiedziała wtedy do mnie: Dziecko, dzisiaj jest Wielki Piątek, je się tylko chleb i pije się tylko wodę.

Mama nauczyła mnie między innymi, że na święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny święci się ziele, a na zakończenie oktawy po uroczystości Bożego Ciała święci się wianki. To co widziałam u mamy, starałam się naśladować i zachować. W dzień ślubu dostałam od niej obraz Matki Bożej Częstochowskiej.

Uważam, że wszystkie łaski błogosławieństwo i opiekę Maryi dla rodziny i dla siebie otrzymałam dzięki modlitwie za wstawiennictwem Jasnogórskiej Pani. Gdy byłam chora, prosiłam Matkę Najświętszą o zdrowie i zostawałam wysłuchana. To tylko umacniało moją wiarę. Swoimi modlitwami wspomagałam też inne chore osoby z mojej rodziny. A teraz, w każdą sobotę, odmawiam nowennę do Matki Bożej Częstochowskiej, a każdego 13. dnia miesiąca dziękuję Matce Bożej Fatimskiej za zdrowie i opiekę.


Róża Różańcowa


W swojej parafii Pani Stanisława należy do koła różańcowego pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej; niedawno została jego zelatorką. – Do Róży Różańcowej należy 15 kobiet. Trudno o więcej osób, bo młodzi nie bardzo się garną. Staramy się, żeby odmawiany był cały Różaniec włącznie z tajemnicami światła dodanymi przez Jana Pawła II. Zmianki mamy w pierwszą niedzielę miesiąca.


Piękno katolicyzmu ludowego


Doskonałym wyrazem i świadectwem wiary Pani Stanisławy jest pomoc w prowadzeniu modlitwy przy zabytkowej kapliczce i krzyżu, znajdujących się w jej rodzinnej miejscowości. Na nabożeństwa majowe i czerwcowe chodzę pod krzyż i do kapliczki z obrazem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Modlę się tam przeważnie z sąsiadkami i koleżankami. Czasami w środy, z moją siostrą cioteczną Józefą, odmawiamy przy kapliczce nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Pamiętam, że jak byłam dzieckiem, młodą dziewczyną, to w tym miejscu też się modlono. Teraz my staramy się przekazać ten zwyczaj młodszemu pokoleniu.


Na trudne sprawy święta Rita


Oprócz szczególnego nabożeństwa do Matki Bożej Pani Stanisława zwraca się też często do świętej Rity. Koronkę, modlitwy i książkę o św. Ricie otrzymałam ze Stowarzyszenia. Do tej świętej modlę się codziennie, a zwłaszcza 22. dnia każdego miesiąca. Robię też bukiet na jej cześć. Wzięłam również udział w zorganizowanej przez Stowarzyszenie akcji złożenia róż w sanktuarium św. Rity we Włoszech.


Maryja słynąca łaskami


Warto nadmienić, że parafia Pani Stanisławy w Rzeczycy Ziemiańskiej posiada piękny, drewniany i zabytkowy kościół pochodzący z połowy XVIII wieku. Można w nim podziwiać rokokowe rzeźby i malowidła ścienne, ambonę i chrzcielnicę. Najważniejszą ozdobę bogato zdobionego wnętrza świątyni stanowi ołtarz główny z obrazem Matki Bożej Łaskawej.

Oprac. Janusz Komenda

 


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Od długiego czasu biłam się z myślami, czy podzielić się świadectwem o otrzymanych łaskach w szerokim gronie Czytelników, czy głęboko trzymać to w swoim sercu. Zadaniem każdego katolika jest jednak szerzenie wiary, mówienie o otrzymanych łaskach głośno, zwłaszcza teraz, gdy młodych ludzi w kościołach jest coraz mniej.

Rok 2017 był bardzo trudnym czasem w moim życiu. Od 3 lat byłam młodą mężatką, bardzo chciałam mieć dziecko. Miałam wszystko: dom, pracę, miłość, poukładane życie religijne, bardzo dobre wyniki zdrowotne, a mimo to nie mogłam zajść w ciążę. Dni mijały, a ja zaczęłam popadać w depresję. Małżeństwo bez dziecka wydawało mi się bez przyszłości, coraz częściej dochodziło do kłótni między mną a mężem. Pewnego dnia otrzymałam przesyłkę od Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi, w której był różaniec. Moje zdziwienie było ogromne: Skąd? Jak? Za darmo? Dla mnie? Odczytałam to jako wołanie Matki Bożej o modlitwę. Zaczęłam modlić się na tym różańcu, jednak nadal nie mogłam zajść w ciążę, a mój entuzjazm znów opadł. Zaczęły pojawiać się nawet myśli samobójcze…

Pewnego dnia w odwiedziny do moich teściów przyjechał znajomy ksiądz. Porozmawiałam z nim, a on wręczył mi modlitwę, którą wziął ze sobą niby przypadkiem. Był to „Akt oddania się przeciwko niepokojom i zmartwieniom”. Od pierwszego przeczytania poczułam w sobie spokój, którego nie miałam od 2 lat. Odmawiałam ten akt codziennie i modliłam się na różańcu. Uwierzyłam, że Bóg da mi dziecko, potrzeba tylko cierpliwości i wytrwania. Po kilku miesiącach miałam bardzo realny sen, obudziłam się cała zapłakana z radości. We śnie towarzyszyła mi ogromna jasność i usłyszałam piękny głos: „Będziesz miała dziecko”. W rocznicę ślubu zaszłam w ciążę, a dziś mam już dwie córki.

Teraz Matka Boża i słowa „Jezu, Ty się tym zajmij” pomagają mojej drugiej córce w walce o zdrowie, gdyż urodziła się z wadą serca. Na dziś rokowania są dobre. Polecam odmawianie tej pięknej modlitwy każdemu, kto ma problemy życiowe. W życiu bywa ciężko, jednak z Bożą pomocą łatwiej jest przez to przejść, czego i ja jestem przykładem.

Anna

 

 

Szczęść Boże!

Serdecznie dziękuję za przesłanie obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej. Jest on dla mnie bardzo ważny! Wiele modliłam się przed tym obrazem w Klinice Akademii Medycznej we Wrocławiu, kiedy mój mąż był po wypadku. Miał 1 procent szans na przeżycie. Najpierw była trudna operacja, potem długa rehabilitacja. Dzisiaj mąż jest całkowicie sprawny. Dziękuję za tę łaskę! Pozdrawiam Was serdecznie.

Blandyna z Dolnośląskiego

 

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Dziękuję za przesłanie mi „Przymierza z Maryją” wraz ze smutnym listem… W liście pisze Pan Prezes o odległym miejscu w Iraku, gdzie znajduje się katolicka świątynia, w której to podczas niedzielnej Mszy Świętej dochodzi do zamachu. Terroryści z Państwa Islamskiego strzelają do bezbronnych ludzi, są zabici i ranni.

Panie Prezesie, ta porażająca scena jest nie do przyjęcia i w głowie się nie mieści. Możemy sobie wyobrazić, jakby to się wydarzyło w Polsce, choć już słyszymy o profanacjach i zakłóceniach Mszy Świętych, pobiciach księży. W naszych czasach nie słyszało się o napadach czy profanacjach. My, Apostołowie Fatimy, nie możemy jednak ograniczać się do emocji. Kiedy widzimy takie zło na świecie, musimy odpowiedzieć sobie, co teraz możemy zrobić, aby to zmienić? Aby z Bożą pomocą to zło zmienić w duchowe dobro dla siebie i bliźnich. Jak wiemy, wielu świętych naszych patronów to też byli męczennicy za wiarę katolicką. W naszym 130. numerze „Przymierza z Maryją” głównym tematem jest męczeństwo i prześladowania chrześcijan. Zyskaliśmy więc rzetelną wiedzę na temat współczesnych prześladowań.

Pisze Pan Prezes, że musimy wysłać „Przymierze…” do 202000 osób i musimy zebrać 670 000 zł. Ta kwota nie jest jeszcze taka duża. Zbieraliśmy większą i daliśmy radę, to teraz razem też damy radę. Martwi mnie jednak, że coraz rzadziej docieramy do naszych bliźnich. Co się z nimi dzieje? Czy nie chcą współpracować z naszym Stowarzyszeniem?

Dobrze jest sobie uświadomić, że mój datek pieniężny w żaden sposób nie równa się z ofiarą życia, którą składają codziennie nasi prześladowani bracia i siostry w różnych częściach świata…

Ewa z Olkusza

 

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Szanowni Państwo, bardzo szczytny cel akcji, związanej z szerzeniem kultu Matki Bożej Miłosierdzia moim skromnym zdaniem zasługuje na to, aby ją wspierać. Odmówiłem modlitwę błagalną do Matki Miłosierdzia, jest piękna, bardzo Wam za nią dziękuję.

Bez Waszego Stowarzyszenia nie doświadczyłbym tego, czego teraz mam okazję doświadczyć. Dziękuję raz jeszcze, że jesteście i działacie tak prężnie.

Wojciech z Rodziną z Buska-Zdroju



Szczęść Boże!

Dziękuję Panu Bogu i Matce Bożej Fatimskiej, że jesteście i czynicie piękne dzieła na chwałę Bożą i rozpowszechniacie kult Fatimskiej Pani. Wszystko, co robi Stowarzyszenie, jest według mnie zawsze aktualne i ma głębokie znaczenie dla nas, katolików. To dla mnie zaszczyt być Apostołem Fatimy i wierzę, że to dzieło Matki Bożej. Módlmy się za siebie wzajemnie i nie ustawajmy w szerzeniu kultu Maryjnego!

Iwona z Wielunia

 

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Droga Redakcjo, skończyły się już na szczęście obostrzenia związane z koronawirusem, a niestety w naszych świątyniach Komunia Święta nadal jest rozdawana na rękę. W związku z tym warto propagować szczególnie 111. numer „Przymierza z Maryją” z roku 2020, w którym znajduje się artykuł „Komunia Święta na rękę. Czy to się godzi?”, który bardzo poważnie traktuje tę kwestię. Przy okazji pragnę podziękować Państwu za Waszą działalność. Ona wniosła wiele dobra do mojego życia i przyczyniła się do pogłębienia mojej wiary. Dziękuję za przesyłanie „Przymierza…”, mimo że nie zawsze mam możliwość wsparcia Państwa finansowo. Pozdrawiam serdecznie.

Karolina