Drodzy Przyjaciele,

Przymierze z Maryją – te dwa słowa będące tytułem pisma, którego 100. numer otrzymujecie właśnie do rąk, mogą być jednocześnie receptą na wszystkie problemy osobiste, problemy naszej Ojczyzny, świata i Kościoła.

Przymierze oznacza szczególną relację, związek, więź. Przywodzi ono na myśl historię Narodu Wybranego i tę szczególną więź, jaka łączyła go z Bogiem. Przede wszystkim kojarzy się jednak z Nowym Przymierzem, które zostało zawarte z Bogiem poprzez Ofiarę Jezusa Chrystusa i Jego Zmartwychwstanie.

 Tuż przed śmiercią na Krzyżu Pan Jezus dał nam za Matkę Najświętszą Maryję Pannę, a nas uczynił Jej dziećmi. Tak więc przez odkupienie ludzi na Krzyżu, jak i przez przekazanie nas pod Matczyną opiekę Matce Boga-Człowieka zawarliśmy szczególny sojusz i więź miłości z Niepokalaną Dziewicą.

 To przymierze z Maryją jest stałą cechą wielkich świętych, a także charakteryzuje narody, które o ile były Jej wierne, osiągały szczyty potęgi. Wystarczy wspomnieć o Francji, „najstarszej córze Kościoła”, która kiedyś budowała wspaniałe strzeliste katedry, zwykle poświęcone Matce Bożej. W tamtej Francji narodziła się niedościgniona kultura, kurtuazja, kuchnia…

Można także wspomnieć o katolickiej Hiszpanii, która wysyłając statek „Santa Maria”, dała początek epopei szerzenia katolicyzmu na dalekich krańcach globu.

Warto przywołać wreszcie dzieje naszego narodu, którego hymn Bogurodzica, prowadził rycerstwo polskie ku wielkim zwycięstwom.

Szczególna więź Matki Bożej z Polską została potwierdzona licznymi cudownymi zdarzeniami. Warto wspomnieć o objawieniach, jakie miał włoski jezuita o. Juliusz Mancinelli w 1608 roku. Matka Boża nakazała mu udać się do odległego kraju i oznajmić jego mieszkańcom, że chce być nazywana Królową Polski. Tak też się stało. 1 kwietnia 1656 roku Matka Boża decyzją króla Jana Kazimierza została ogłoszona Królową Korony Polskiej.

Późniejsze losy naszego narodu pokazywały nam, że na ile byliśmy wierni przymierzu z Maryją, na tyle byliśmy mocni i dokonywaliśmy rzeczy wielkich.

A jak jest teraz? Jaka będzie nasza przyszłość? Pan Jezus powiedział Sł. B. Rozalii Celakównie, że jeśli Polska nie będzie wierna, nie ostoi się.

Drodzy Przyjaciele, bądźmy więc wierni Maryi! W Niej jest nasza nadzieja. Ona nas nigdy nie opuści. Nasze pismo zawsze będzie o tym przypominać!

 

 W Jezusie i Maryi

 

Arkadiusz Stelmach

 

wiceprezes Instytutu
Ks. Piotra Skargi