Nasze kampanie
 
Kampanie prowadzone przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi

NAJŚWIĘTSZE SERCE PANA JEZUSA, POŚWIĘCAM SIĘ TOBIE!

 

„Najświętsze Serce Pana Jezusa, poświęcam się Tobie!” to najnowsza kampania Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. Do ponad 230 000 polskich domów wysłaliśmy poświęcony wizerunek Serca Jezusowego wraz z ciekawym folderem i naklejką przedstawiającą Boże Serce. Imiona i nazwiska wszystkich osób, które odmówią Akt umieszczony na odwrocie wizerunku i odeślą do nas tego potwierdzenie, trafią do specjalnej Księgi, którą jako wotum złożymy w bazylice w Paray-le-Monial we Francji – w miejscu objawień Serca Pana Jezusa św. Małgorzacie Marii Alacoque.

 

MSZA ŚWIĘTA U KAPUCYNÓW

 23 czerwca w krakowskim klasztorze kapucynów została odprawiona Msza Święta za uczestników akcji poświęconych św. Ojcu Pio. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczyniają się do propagowania kultu świętego Stygmatyka.

 

MIŁOSIERDZIE. O ŁASCE I POTĘPIENIU

W maju odbyła się premiera filmu Miłosierdzie. O Łasce i potępieniu. W naszą produkcję zaangażowali się znani kapłani i świeccy, którzy pragnęli podzielić się zarówno refleksją teologiczną, jak i prawdą o Bożej Miłości – miłosiernej i sprawiedliwej. Wśród osób współpracujących przy filmie byli między innymi teolog i wykładowca ks. prof. Robert Skrzypczak, znany rekolekcjonista ks. Piotr Glas, muzyk i publicysta Jan Pospieszalski, aktor i reżyser Marcin Kwaśny czy redaktor naczelny „Przymierza z Maryją”, Bogusław Bajor. Film można obejrzeć na stronie PCh24.tv.

 

WSZYSTKIE MASKI KREMLA

Rozpoczęliśmy zbiórkę środków na realizację filmu Wszystkie maski Kremla. W tym dokumencie wybitni eksperci, uczeni i publicyści zerwą wszystkie maski, jakie nakładają na siebie od lat włodarze Kremla po to, by mamić ludzi Zachodu. Kto ulega propagandzie Kremla? Kto tak naprawdę jest „przyjacielem Putina” i czy w dobie wojny na Ukrainie akt poświęcenia przez papieża Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi może być nadzieją na obiecane w Fatimie nawrócenie tego kraju? Na te i wiele innych pytań odpowiemy w filmie, którego powstanie można wesprzeć na stronie PCh24.tv/film-rosja/.

 

KONTYNUACJA AKCJI „POLACY UKRAINIE”

Kontynuujemy akcję „Polacy Ukrainie”, w ramach której pragniemy zebrać i przekazać ukraińskiemu Kościołowi katolickiemu kwotę 250 000 złotych. Środki zostaną przeznaczone na odbudowanie miejsc kultu i zapewnienie podstawowych potrzeb osobom, które ucierpiały w wyniku rosyjskiej napaści. Swój dar serca dla naszych wschodnich sąsiadów można przekazać za pośrednictwem strony internetowej PolacyUkrainie.org.

 

MSZA ŚWIĘTA I INTENCJE W FATIMIE

12 maja, w wigilię rocznicy pierwszego objawienia Matki Bożej, w kaplicy Ojców Franciszkanów Niepokalanej została odprawiona Msza Święta w intencji Dobrodziejów naszego Stowarzyszenia, uczestników kampanii fatimskich. Dostarczyliśmy także przesłane do nas podziękowania i prośby, które zostały złożone w Kaplicy Objawień fatimskiego sanktuarium.

 

KS. PIOTR GLAS ODPRAWIŁ MSZĘ ŚW.

6 lipca, w Wielkiej Brytanii, gdzie posługuje ks. Piotr Glas, dobrze znany z łamów naszej telewizji PCh24.tv, została odprawiona Msza Święta za uczestników naszej kampanii propagującej objawienia Matki Bożej w japońskiej Akicie.

 

UZDROWIENIE CHORYCH, MÓDL SIĘ ZA NAMI!

Polacy odpowiedzieli na możliwość powierzenia swoich spraw Matce Bożej Uzdrowieniu Chorych, jaką dało im SKCh im. ks. Piotra Skargi. Przed obliczem Matki Bożej w rzymskim kościele św. Marii Magdaleny złożyliśmy kolejne karty z ich prośbami oraz podziękowaniami. 6 lipca wszystkie zostały przedstawione Bogu na Mszy Świętej, a dodatkowo omodlone u grobu św. Kamila, patrona chorych!

 

„POLONIA CHRISTIANA” NR 87

 W lipcu ukazał się nowy, 87. numer magazynu „Polonia Christiana”. Temat numeru brzmi: Jak odrodzić Rzeczpospolitą?, a nasi autorzy w niezwykle interesujący sposób nakreślają możliwości odrodzenia wielkiej, prawdziwie katolickiej Rzeczypospolitej. Ponadto Czytelnicy jak zwykle znajdą znakomite artykuły także w działach: „Kościół”, „Gospodarka”, „Świat” i innych. Zapraszamy do lektury!

 

APEL DO PAPIEŻA - STOWARZYSZENIE PIOTRA SKARGI

Apelujemy do papieża Franciszka, aby w całości spełnił prośbę Fatimskiej Pani i ustanowił nabożeństwo Pięciu Pierwszych Sobót Miesiąca dla całego Kościoła. Taka decyzja – obok poświęcenia Rosji Niepokalanemu Sercu Maryi – będzie pełną realizacją Orędzia Matki Bożej przekazanego nam za pośrednictwem trojga fatimskich wizjonerów. Z synowską prośbą do papieża Franciszka można zwrócić się poprzez stronę internetową https:/5PierwszychSobot.pl/.

 

SYNODALNOŚĆ. KONIEC KOŚCIOŁA JAKI ZNAMY?

Prowadzimy szeroko zakrojoną akcję propagowania broszury wydanej przez nasze Stowarzyszenie zatytułowanej Synodalność. Koniec Kościoła jaki znamy?, która wyjaśnia synod o synodalności, w tym szanse i zagrożenia z nim związane. Broszurę można pobrać lub zamówić w wersji drukowanej ze strony https://www.piotrskarga.pl/synodalnosc/.

 

KLUBY „POLONIA CHRISTIANA”

Regularnie organizujemy spotkania Klubu „Polonia Christiana”. W ostatnim czasie gościliśmy między innymi Jacka Hogę, prezesa Fundacji Ad Arma, który opowiedział o tym, jaki jest prawdziwy stan polskiej armii w obliczu inwazji na Ukrainę. Z kolei dr Ewa Kurek przeanalizowała podłoże skłonności Rosji do imperialistycznych działań.

 

Rozmawialiśmy także o tym, w którą stronę zmierza Kościół, w czym pomogli red. Krystian Kratiuk (Kraków) i red. Paweł Chmielewski (Radom). Podczas wizyty w Krakowie Jan J. Franczak wygłosił prelekcję pod tytułem: Abp Fulton J. Sheen – niechciany prorok Kościoła. Opowieść o jednej z najbardziej niezwykłych postaci XX wieku. Także w Krakowie o. Wawrzyniec Maria Waszkiewicz wygłosił prelekcję pt. Pokój, dobro, wojna. Opowieści o franciszkańskich wojownikach.

 

POKAZY FILMOWE

Kontynuujemy projekcje naszych filmów. W ostatnim czasie widzowie w Radomiu i Katowicach mogli zobaczyć dokument pt. Bóg. Z kolei publiczność w Warszawie miała przyjemność obejrzeć film Miłosierdzie. O łasce i potępieniu.

 



NAJNOWSZE WYDANIE:
Piekła możesz uniknąć!
Wypoczynek – któż go nie lubi! Nie wolno nam go zaniedbywać, bo ma to fatalny wpływ na naszą kondycję – duchową, intelektualną i fizyczną, co z kolei przekłada się na jakość: życia, pracy, rozwoju duchowego, wykonywania codziennych obowiązków. Trzeba jednak uważać, by wypoczynku nie pomylić z lenistwem – zwłaszcza duchowym.

UWAGA!
Przymierze z Maryją
WYSYŁAMY
BEZPŁATNIE!
 
U stóp Fatimskiej Pani
Janusz Komenda

Podchodzimy do lądowania. Przez niewielkie okienka samolotu widzimy coraz wyraźniej czerwone dachy i jasne elewacje budynków Lizbony. Jeszcze moment i dotkniemy portugalskiej ziemi. Jest druga połowa maja i Portugalia wita nas – grupę 21 Apostołów Fatimy, towarzyszących im osób i pracowników Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi – słoneczną, ale nie upalną pogodą.

 

Na parkingu, obok budynku lotniska, czeka już autobus, który zabiera nas w 120-kilometrową podróż do Fatimy. Początkowo płaskie krajobrazy przesuwają się powoli przed naszymi oczami, ustępując stopniowo miejsca pofalowanym wzgórzom…


Batalha i Alcobaça


W trakcie pięciodniowego pobytu na Półwyspie Iberyjskim Portugalia odsłania przed nami swoje najpiękniejsze skarby. Tak jest na przykład wtedy, gdy spośród malowniczych wapiennych wzgórz Estremadury wyłania się zachwycający klasztor Matki Bożej Zwycięskiej w Batalha, ufundowany przez króla Jana I Portugalskiego w podzięce za zwycięstwo nad Hiszpanami pod Aljubarottą w 1385 roku. Na dobre zapewniło ono temu krajowi niezależność od hiszpańskiego sąsiada.


Podobnie niezapomniane wrażenia czekają na nas w Alcobaça – miasteczku słynącym ze średniowiecznego opactwa cysterskiego. Zespół klasztorny powstał jako wotum króla Alfonsa I Zdobywcy dla Matki Bożej za odbicie z rąk muzułmańskich grodu Santarem. Imponujący klasztor oprócz bogato zdobionych krużganków i Dziedzińca Królewskiego kryje w sobie sarkofagi władców – Alfonsa IV i jego syna Piotra I oraz królowej Beatrycze Kastylijskiej i żony Piotra I – Ines de Castro.


Nazaré, Santarem, Obidos


Odwiedzamy też leżące nad Atlantykiem miasteczko Nazaré. Jego nazwa wywodzi się od biblijnego Nazaretu, z którego pochodzi figura Maryi, przyniesiona tu w VIII wieku przez mnicha Romano. Statua portugalskiej Czarnej Madonny spoczywa w ołtarzu barokowego sanktuarium Matki Bożej, mieszczącym się na szczycie oceanicznego klifu.


Modne wśród portugalskich celebrytów miasteczko leży na portugalskim szlaku św. Jakuba. Przybyliśmy tu, aby nawiedzić kościół pw. św. Stefana, mieszczący Sanktuarium Cudu Eucharystycznego z XIII wieku. W ciszy, skupieniu i z pochylonymi głowami podziwiamy zachowaną w relikwiarzu cudowną, zakrwawioną Hostię.


Nie omijamy również uroczego, otoczonego średniowiecznymi murami miasteczka Obidos. Przez wieki była to własność kolejnych portugalskich królowych. Kilkusetletni zamek oraz zabytkowe budynki ciasno okalające wąskie, wybrukowane uliczki przyciągają tu każdego roku nowe rzesze turystów i pątników…


Fatima


…No, ale choćby i były najpiękniejsze, nie dla tych miejsc przybyliśmy do Portugalii. Po ok. 100 minutach podróży z lotniska zjeżdżamy w końcu z autostrady. Mijamy znak z napisem „Fatima”. Po lewej stronie drogi rozciągają się parkingi i miejsca kempingowe, teraz puste, ale w trakcie większych uroczystości religijnych szczelnie zapełnione. Dojeżdżamy do Ronda Pastuszków, na środku którego podziwiamy figury spacerujących z owieczkami Łucji, Franciszka i Hiacynty. Zbliżamy się do sanktuarium. Teraz wzdłuż ulicy ciągnie się nieprzerwany rząd oczekujących na pielgrzymów hoteli. Mijamy rondo z figurą św. Antoniego. Zza rosnących wzdłuż ulicy drzew powoli przebija się widok wyłożonego płytami placu Modlitwy. W jego sercu leży Kaplica Objawień, na szczycie góruje Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej.


U Fatimskiej Matki


Opuszczamy autobus i po szybkim rozlokowaniu się w hotelowych pokojach oraz zjedzeniu kolacji możemy w końcu pokłonić się Matce Bożej Fatimskiej. Zapada zmrok, a my kierujemy nasze kroki do zapełniającej się coraz szczelniej pielgrzymami Kaplicy Objawień. Tutaj, jak co wieczór, o 21.30 rozpoczyna się nabożeństwo różańcowe i procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej.


Trudno wyrazić emocje kłębiące się w głowach i sercach pątników. To bardzo osobiste dla każdego spotkanie, ten specyficzny nastrój skupienia i spotkania z majestatem Królowej Nieba i Ziemi, ale też z naszą najukochańszą Matką. Każdy sam, w swoim wnętrzu, przeżywa ten osobisty moment spotkania z Maryją; wdzięczny, że mógł tu przybyć i uklęknąć na miejscu uświęconym przez Matkę Boga. Nazajutrz w imieniu Darczyńców i uczestników kampanii organizowanych przez Stowarzyszenie składamy Matce Bożej wieniec z tysiąca róż.


Via Crucis
i Aljustrel


Wkrótce potem udajemy się na Drogę Krzyżową zwaną też Szlakiem Pastuszków. Przy jej trasie nawiedzamy miejsce objawienia pastuszkom Anioła Portugalii, Valinhos, gdzie Matka Boża objawiła się dzieciom fatimskim w sierpniu 1917 roku, a także domy rodzinne Łucji oraz świętych Franciszka i Hiacynty, wciąż zachowane i jako muzea udostępniane zwiedzającym w ich rodzinnej wiosce Aljustrel.


Sanktuarium i bazylika


Po południu czeka nas zwiedzanie bazyliki Trójcy Świętej i Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Pierwsza z tych świątyń nie robi na mnie dobrego wrażenia. Nowoczesny budynek, z zewnątrz bardziej przypominający betonowy bunkier, a w środku przestronną halę mogącą pomieścić prawie 10 000 osób, sprawia mało sakralne wrażenie. W dodatku tuż przed nim widzimy sporych rozmiarów krzyż, na którym sylwetkę naszego Pana Jezusa Chrystusa zastąpiono kilkoma prostymi kawałkami metalu.


Zdecydowanie lepiej wygląda utrzymane w neobarokowym stylu Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Stałym punktem przy jego zwiedzaniu są kaplice po obu stronach prezbiterium, gdzie pielgrzymi modlą się przy grobach świętych Franciszka i Hiacynty oraz Służebnicy Bożej, siostry Łucji dos Santos.


Ofiara Mszy Świętej


W trakcie pobytu w Fatimie codziennie rano uczestniczymy w Mszy Świętej w klasycznym rycie rzymskim i w tradycyjny sposób przyjmujemy Najświętszy Sakrament. Niestety, nie jest to obecnie możliwe w samym sanktuarium, dlatego Msze Święte są odprawiane w pobliskiej kaplicy. Najświętszą Ofiarę sprawuje nasz duchowy opiekun ks. Grzegorz Śniadoch z Instytutu Dobrego Pasterza.


Odmawiajcie Różaniec!


Bóg zapłać wszystkim, z którymi pielgrzymowałem do Fatimy: Księdzu Grzegorzowi, Apostołom Fatimy i ich osobom towarzyszącym, Panu Przewodnikowi, koleżance i kolegom ze Stowarzyszenia. To była prawdziwa przyjemność i łaska spotkać Was, lepiej Was poznać, rozmawiać z Wami i wspólnie z Wami modlić się w miejscu objawień Matki Bożej. Jesteśmy wspólnotą skupiającą ludzi o różnych charakterach i temperamentach, których łączy wyjątkowa miłość do Najświętszej Maryi Panny.


Za to wszystko: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!


Listy od Przyjaciół
 
Listy

Szanowny Panie Prezesie!

Dziękuję bardzo za otrzymane życzenia urodzinowe. Miło mnie zaskoczyły i sprawiły mi dużo radości. Dziś rzadko dostaje się tyle ciepłych słów płynących z serca. Dziękuję za modlitwy za mnie!

Alina z Warszawy

 

 

Szczęść Boże!

Po przestudiowaniu książeczki pt. „Zanim przyjdzie sprawiedliwość…”, którą mi przysłaliście, jestem pod wielkim wrażeniem, że w tak zwięzły, przekonujący sposób została przekazana istota wiedzy na temat Bożego Miłosierdzia. Na nowo pomogła mi uwierzyć i przylgnąć do Miłosierdzia Bożego. Z tejże lektury dowiedziałam się wreszcie, co znaczy ofiarować Bogu Ojcu „Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo Jezusa Chrystusa” i jak należy rozumieć tę formułę. Bardzo pomogła mi przytoczona bulla papieża Piusa IV z 1564 roku.

Cecylia ze Śląska

 

 

Szczęść Boże!

Uważam, że Wasza inicjatywa „Chrzest Święty” jest bardzo piękna i potrzebna. Dziś, kiedy u młodych ludzi zatraca się poczucie wrażliwości wobec tego sakramentu, taka akcja i forma prezentu może być bardzo pomocna w zrozumieniu, jakie znaczenie ma ten sakrament oraz jak bardzo ważny jest wybór rodziców chrzestnych. Będę polecał znajomym Państwa inicjatywę i te prezenty. Serdecznie pozdrawiam.

Ryszard z Raciborza

 

 

Szczęść Boże!

Popieram każdą akcję, która służy dobru ludzi kochających Pana Boga, którzy także wielbią Jego Matkę. Pragnę też podzielić się swoim świadectwem. Pan Jezus uratował mnie, gdy podczas zawału serca błagałam o pomoc Bożego Syna słowami: „Panie Jezu ratuj, mam tyle jeszcze do spełnienia”. Od tego dnia mija prawie 20 lat. Mam wsparcie od Pana Jezusa i modlę się codzienne na różańcu, dziękując za pomoc i opiekę.

Danuta z Krasnegostawu

 

 

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Bardzo dziękuję za list oraz pismo „Przymierze z Maryją” nr 129 pt. „Powrót do piękna”. Obecnie jesteśmy atakowani niemal zewsząd brzydotą, chociażby poprzez absurdalne i obsceniczne pokazy „mody” na świecie. Chcę, aby to „Przymierze…” dotarło do jak największej liczby polskich domów i jak najwięcej osób czytało je z radością. Chcemy, aby świątynie były piękne i aby umiłowanie piękna człowieka było drogą do Boga. Życzę całej redakcji Bożego błogosławieństwa i życzliwości ludzi w waszym dziele. Z Panem Bogiem

Stefania z Dolnośląskiego

 

 

Szczęść Boże!

Nasze życie przemija bardzo szybko, chwila za chwilą, dzień za dniem. Jesteśmy zabiegani coraz bardziej wśród spraw codziennych, „gonimy coraz szybciej” za określonym celem życia. Niesiemy w sercu jednak tęsknotę za czymś, czego sami nie potrafimy określić. Z jednej strony pełne wzruszeń wspomnienia lat dzieciństwa i lat młodości, wspominamy dom rodzinny pełen ciepła, niezapomniane tradycje rodzinne, zapracowanego ojca i matkę, jej serce pełne miłości do nas. Z drugiej strony myślimy o nieustannym pragnieniu, by jak najwięcej zaczerpnąć w naszym życiu z tego, co wzniosłe, pięknie i szlachetne. Często narzekamy, że dzisiaj już nie jest tak, jak kiedyś, że wszystko wokół nas się zmienia, niekoniecznie na lepsze. Do tradycji trzeba nam powracać, jak do źródła, aby odnawiać, oczyszczać i napełniać na nowo tym, co piękne, bogate w szacunek do człowieka i miłość do Boga. Ona po części kształtuje naszą osobowość, nasze człowieczeństwo. Dziś mentalność człowieka jest już trochę inna i inne jest pojmowanie otaczającego nas świata. Mniej w nas wspólnoty rodzinnej, sąsiedzkiej, która dawniej była filarem życia, tworzyła specyficzną atmosferę relacji międzyludzkiej. Kolebką tradycji była zawsze rodzina. Wielkim przeżyciem są dwa najważniejsze święta katolickie; Boże Narodzenie i Wielkanoc, o których jeszcze nie zapomnieliśmy, pragniemy zachować je jako „swoje”, będąc dumni, że jesteśmy Polakami i katolikami.. (…)

Takie wartości i takie postrzeganie świata wyniosłem z domu rodzinnego. Z tego domu, który prowadzony przez Mamę był domem wzorcowym. Taki pozostał w naszej pamięci – jej dzieci i wnuków, którzy zapamiętali ją zawsze uśmiechniętą, radosną, idącą z pomocą każdemu, kto jej potrzebował.

Fragment rozważań Edwarda z Kalisza

 

 

Szanowni Państwo!

Widzimy, jak bardzo jest poważna sytuacja – zarówno w Kościele, jak i na świecie. Wzorem naszych ojców szukajmy pomocy u Pana Boga i Matki Najświętszej. Podejmijmy to sami, łączmy się w działaniu i zachęcajmy do tego innych, by zamawiać Msze Święte, odmawiać Różaniec i Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz prosić o modlitwę zakony. Intencji jest tak bardzo wiele, lecz Matka Najświętsza nie tylko zna je wszystkie, ale wie najlepiej, w jakich sprawach należy się modlić, o co prosić, za co wynagradzać, za co dziękować. Możemy zatem modlić się „we wszystkich intencjach powierzonych Matce Najświętszej”, możemy również zamawiać Msze Święte w konkretnych intencjach, np. „za Ojca Świętego, za wszystkich Księży Biskupów i o rozwój Tradycji”, „przez wstawiennictwo Matki Najświętszej z błaganiem o oddalenie: powietrza, głodu, ognia i wojny oraz o pokój Chrystusowy na świecie”, „o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii” i w podobnych intencjach.

W szczególny sposób zamawiajmy Msze Święte w klasycznym rycie rzymskim oraz greckokatolickie Boskie Liturgie. Zachęcajmy siebie i innych do Tradycji i Różańca Świętego, to bezcenny skarb, a tak wiele jeszcze osób go nie odkryło. Trwajmy mocno przy Ojcu Świętym i hierarchii kościelnej. Dołączmy nasze małe ofiary oraz obowiązki stanu i wszystko ofiarujmy Matce Bożej. Ona ma moc przebłagać słusznie zagniewanego Pana Boga. Ona wie, jak trudno żyć w dzisiejszym zepsutym świecie, Ona jest Tą, która chce i może udzielić nam łaski ostatecznego wytrwania, jeśli tylko o nią prosić będziemy i czynić, co możemy. Ona wreszcie może doprowadzić nas do portu wiecznego zbawienia – słusznie powiedział przecież św. Bernard z Clairvaux: „Maryja podstawą całej nadziei mojej”.

Czytelnik zatroskany o los katolickiej Polski